Odpowiadasz na:

Re: odpieluchowanie - rady, wskazówki poprosze :)

Ja byłam zawsze bardzo zawiedziona - odpowiednia mina, wzdychanie, "szkoda, ze się nie udało"... jak synek siadał na nocnik czy "dziurkę" (czyli wc) to kucałam obok pełna oczekiwania, trzymałam... rozwiń

Ja byłam zawsze bardzo zawiedziona - odpowiednia mina, wzdychanie, "szkoda, ze się nie udało"... jak synek siadał na nocnik czy "dziurkę" (czyli wc) to kucałam obok pełna oczekiwania, trzymałam kciuki itd...
Chyba podziałało, bo jak wreszcie zrobił/zdażył na nocnik to sam się cieszył UDAŁO SIĘ !!! :)))

zobacz wątek
14 lat temu
~Szapika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry