Widok
Bylam na patologii ciazy i bardzo mi przypadla do gustu. Nie wiem jak wygladaja wizyty w gabinecie ale w szpitalu super. NIe bylam ta wymagajaca opieki, ale jesli chodzi o inne kobiety to byla troskliwa. Jak ktoras cos martwilo, to wolala do siebie na badanie czy usg, czy KTG-bez problemu.
Jak ja zaczelam miec skurcze to tez sie mna interesowala, a po wszystkim, czyli po 7 godzinach przyszla na szycie :)
Sprawia wrazenie surowej, ale jest rzeczowa i profesjonalna i wg mnie calkiem mila... ;)
Jak ja zaczelam miec skurcze to tez sie mna interesowala, a po wszystkim, czyli po 7 godzinach przyszla na szycie :)
Sprawia wrazenie surowej, ale jest rzeczowa i profesjonalna i wg mnie calkiem mila... ;)
Ja byłam u niej wczoraj z testem z krwi potwierdzającym ciążę, pełna niepokoju i wątpliwości. Nie zleciła mi żadnego badania. NAWET NIE ZAPYTAŁA SIĘ MNIE JAK SIĘ CZUJĘ!! Wizyta trwała 5 minut - kosztowała 100 zł. Jest to zdecydowanie najgorszy lekarz u jakiego do tej pory byłam. Zero empatii. Zero kompetencji.
zaczelam chodzic do pani doktor AD w 7mc, gdyz moje lekarz prowadzacy zakonczyl wspolprace z LX w Gdańsku. musze powiedziec ze jestem pania doktor zachwycona, jest mila, profesjonalna, cierpliwa. wlasnie wczoraj otrzymalam tel z laboratorium z LX, ze jedne z moich wynikow sa zle, i ze poniewaz pani doktor AD zawsze kaze od razu w takich sytuacjach dzwonic do pacjentow, kazano mi jak najszybciej zarejestrowac sie na wizyte do niej albo do pierwszego dostepnego lekarza. placac abonament w LX czegos takiego wlasnie oczekuje - gdy sie cos zlego dzieje- szybkiej reakcji, wizyty u specjalisty i zaangazowania. naprawde jestem bardzo zadowolona ze opiekuje sie mna teraz lekarz, ktoremu zalezy na zdrowiu pacjentow.
chodzę do niej od ok4lat, prowadziła mi ciąże a teraz leczy jestem u niej średnio 1-2razy w miesiącu jest jedną z lepszych gin u jakich byłam a naprawdę mam problemy zdrowotne - jedyny minus to fakt że nie przyjmuje na nfz tylko prywatnie i mnie na nią nie stać dlatego szukam innego gin , który przyjmuje na nfz. czy są dobrzy lek gin, u których nie zostawię majątku?
Witam,
Pisze ponieważ o wyborze tej Pani doktor zdecydowały komentarze na tym forum. Byłam na pierwszej wizycie w 9 tyg ciazy, zlecila mi zrobienie badania na grupe krwi i dostalam skierowanie na usg. OK, na drugiej wizycie w 11 tyg przynioslam zrobione badania Pani doktor wystawila mi skierowanie na badanie krwi, mocz, zapytalam o usg, powiedziala ze nie wypisze skierowania tylko zaprasza do swojego prywatnego gabinetu na badanie usg prenatalne,(nie mam wskazan do tego usg-nie mam w rodzinie chorob genetycznych ani nie mam 35 lat), chodze do luxmedu i badania usg mam w pakiecie wykupionym, zaniepokoilo mnie to... a jeszcze jak poprosilam o zaswiadczenie do pracy to tez byla zdziwiona po co mi- a u mnie w pracy zmiany glownie po 10 godz i zdarzaja sie do 22. ehh
Po dwoch dniach poszlam do innego lekarza zapytac co z tym usg- powiedzial ze bez problemu dostane skierowanie i dziwi sie co Pani doktor miała "na myśli"... Ja napewno już sie u tej Pani nie pokaże...
Pisze ponieważ o wyborze tej Pani doktor zdecydowały komentarze na tym forum. Byłam na pierwszej wizycie w 9 tyg ciazy, zlecila mi zrobienie badania na grupe krwi i dostalam skierowanie na usg. OK, na drugiej wizycie w 11 tyg przynioslam zrobione badania Pani doktor wystawila mi skierowanie na badanie krwi, mocz, zapytalam o usg, powiedziala ze nie wypisze skierowania tylko zaprasza do swojego prywatnego gabinetu na badanie usg prenatalne,(nie mam wskazan do tego usg-nie mam w rodzinie chorob genetycznych ani nie mam 35 lat), chodze do luxmedu i badania usg mam w pakiecie wykupionym, zaniepokoilo mnie to... a jeszcze jak poprosilam o zaswiadczenie do pracy to tez byla zdziwiona po co mi- a u mnie w pracy zmiany glownie po 10 godz i zdarzaja sie do 22. ehh
Po dwoch dniach poszlam do innego lekarza zapytac co z tym usg- powiedzial ze bez problemu dostane skierowanie i dziwi sie co Pani doktor miała "na myśli"... Ja napewno już sie u tej Pani nie pokaże...
Proszę nie doszukiwać się nieuczciwości u Pani doktor. Też do niej chodzę w luxmed, w którym również mam wykupiony abonament przez pracodawcę. Nie zrobiła Pani usg na Zwycięstwa, ponieważ sprzęt jaki tam posiadają jest przedpotopowy. W całym gdańskim luxmedzie usg pozostawia wiele do życzenia.
Z usg jest tak, jak z każdym sprzętem elektronicznym, owszem, można zrobić badanie na takim sprzed 10 - 15 lat, ale możliwości obrazowania są kiepskie w stosunku do tego, co można zdziałać na nowszym.
Z doktor Damdinsuren po raz pierwszy zetknęłam się na patologii ciąży na Klinicznej i wiem ze swojego doświadczenia, ze jest bardzo dokładna.
Z usg jest tak, jak z każdym sprzętem elektronicznym, owszem, można zrobić badanie na takim sprzed 10 - 15 lat, ale możliwości obrazowania są kiepskie w stosunku do tego, co można zdziałać na nowszym.
Z doktor Damdinsuren po raz pierwszy zetknęłam się na patologii ciąży na Klinicznej i wiem ze swojego doświadczenia, ze jest bardzo dokładna.
Polecam, Polecam, Polecam! Pani doktor prowadziła moją ciążę - zagrożoną ciążę!!! w przychodni evi-MED w Gdyni i opiekowała się też mną na patologii w szpitalu w Gdańsku. Dzięki niej urodziłam zdrowe dziecko. Profesjonalizm, troska i poczucie bezpieczeństwa, zaufanie - to jest to, czego potrzebowałam w tym bardzo, bardzo trudnym czasie ciąży...i pani doktor wywiązała się z tego zadania jako lekarz i jako człowiek naprawdę SUPER. Polecam :)
Nie polecam tej Pani jest nie miła zadaje pytania i sama sobie na nie odpowiada masakra lezalam na Klinicznej ostatnio i dzieki innemu doktorowi moje dziecko jest z nami dodam ze przez tydzien nie bylam badana ginekologicznie a Pan ordynator stwierdzil ze nie jest potrzebne mi usg zglaszalam ze odchodza mi wody ale Pani doktor stwierdzila ze to nie wody po tygodniu zlecono mi usg i okazalo się ze jest malowodzie nie polecam !!
To był mój pierwszy lekarz ginekolog. Szkoda że tak w ciemno wybrałam. Chodziłam do tej Pani kilka lat temu i żałuję. To jest tak, jak sie nic nie dzieje to kazdy lekarz jest ok, ale jak ma się jakis problem to nie polecam. Plus jest dość niemiła i osiła, w sumie to mało ważne...ale może przy pierwszych wizytach kobiety zwracają na to uwagę.
Prowadziła moją pierwsza bardzo trudna ciaze, jej zawdzięczam ze wszystko dobrze się potoczyło i nie straciliśmy naszej corki:). Teraz prowadzi drugą ciaze, która też jest zagrożona. Mam pełne do niej zaufanie, wiadomo, nie ma niemylnych ludzi. ...Ale to lekarz z ogromnym wyczuciem, doświadczeniem, reaguje szybko i bardzo pomaga. Dla mnie najlepsza:) każdej mamie, która ma trudna ciaze ja polecam:)
Moja córka (40 lat , po dwóch poronieniach, długim leczeniu , w długo wyczekiwanej ciąży) zgłosiła się do szpitala kilka dni przed terminem z bólami . Miała pecha trafić na tę panią doktor , która ją wyśmiała , powiedziała , że tu nic się nie dzieje , ten ból to pikuś , będzie gorzej, ma nie panikować tylko jechać do domu i wrócić za kilka godzin. Całe szczęście , że córka jej nie posłuchała i pojechała na Zaspę , gdzie została natychmiast przyjęta na porodówkę , a za kilka godzin w popłochu trafiła na cesarkę , bo dziecku leciało tętno i zaczęło się odklejać łożysko . Pomijając fakt , jak można w ten sposób mówić do pierwszorazowo rodzącej, to gdyby córka posłuchała panią doktor , być może nie byłoby już ani jej ani dziecka. Trochę więcej empatii przydałoby się pani doktor.