Widok
dr witczak i poradnia dziecka zdrowego
NIE polecam zdecydowanie! "bada" dziecko zza biurka, wychładza gabinet (byliśmy z wcześniakeim, który musi mieć ciepło), a gdy prosi się o zamknięcie okien to mówi, że jej gorąco... bagatelizuje wiele objawów, jest wyniosła.
pielęgniarka w poradni dziecka zdrowego - bardzobardzo antypatyczna! wydaje rozkazy, krzyczy na rodziców, zero podejścia do dzieci. tacy ludzie nie powinni pracowac z dziećmi w ogóle!
do tego, ilekroć coś się dzieje z naszym dzieckiem i dzwonimy, żeby umówić termin, to słyszymy: BRAK miejsc.
na pobranie krwi u 10dniowego dziecka czekałam ok. 15 min pod drzwiami (byłam jedyna), ponieważ "pielęgniarka pobiera krew dorosłym i jest teraz zajęta"
pielęgniarka w poradni dziecka zdrowego - bardzobardzo antypatyczna! wydaje rozkazy, krzyczy na rodziców, zero podejścia do dzieci. tacy ludzie nie powinni pracowac z dziećmi w ogóle!
do tego, ilekroć coś się dzieje z naszym dzieckiem i dzwonimy, żeby umówić termin, to słyszymy: BRAK miejsc.
na pobranie krwi u 10dniowego dziecka czekałam ok. 15 min pod drzwiami (byłam jedyna), ponieważ "pielęgniarka pobiera krew dorosłym i jest teraz zajęta"
Moja ocena
obsługa: 1
oferta: 1
jakość usług: 1
wyposażenie: -
czas oczekiwania: 1
ocena ogólna: 1
1.0
* maksymalna ocena 6
Witam, to co jest napisane wyżej to jest czysta prawda byłem u tej Pani Doktor tylko nie wiem kto jej dał ten tytuł bo ona się do niczego nie nadaje gdyż zawsze po jej wizycie musiałem iść jeszcze raz to lekarza bo ona nawet nie potrafi niczego zapisać co by dziecku pomogło a stan dziecka nawet gołym okiem nie wygląda dobrze i co i nic dopiero po następnej wizycie u innego lekarza okazuje się nie ma jej co wierzyć bo po jej metodach to by dziecko raczej nigdy nie wyzdrowiało tylko by było jeszcze gorzej. Miałem dwa razy do czynienia z tą ala Panią Doktor i mam nadzieję że już nigdy jej nie zobaczę ani ja ani moje dzieci.
powyzsze opienie jak najbardziej trafne - tej Pani nie mozna nazwaz lekarzem - siedzi tam za kare, czeka chyba juz tylko na emeryture i tym samym zabiera miejsce mlodym. Po co dyrektor tej przychodni trzyma takich pseudo lekarzy. Koszmar ta Pani tylko zbywa dzieci z rodzicami, wprowadza niepotrzebne dyskuje zamiast zajac sie badaneim dzieci - koszmar.
Jak zwykle ponarzekaliśmy sobie, wylaliśmy swoje żale w internecie, ale odpowiedniej reakcji brak. A odpowiednia reakcją byłaby skarga na piśmie do: kierownictwa przychodni, NFZ i Okręgowej Izby Lekarskiej. No tak, ale tam trzeba się podpisać, a tu można anonimowo ponarzekać...
Chcecie zmian, to działajcie, a nie tylko narzekajcie.
Chcecie zmian, to działajcie, a nie tylko narzekajcie.