Widok
odradzam
Kilka razy zamówiłam w Taorminie pizzę i kebaba. Zawsze było coś nie tak, ale za każdym razem chciałam im dać tę ostatnią szansę. No i się nie spisali.
Dziś po raz ostatni kupiłam tam cokolwiek (dziś był kebab). W lokalu było brudno. Bułka była stara i sucha, mięso podsmażone na patelni, plaster pomidora, ogórka i mnóstwo kapusty. Całość polana była dość smacznym sosem czosnkowym (jedyny plus). Danie było oczywiście zimne (nigdy nie dostałam tam nic ciepłego). Nie polecam nikomu.
P.S. Jak pierwszy raz zamówiłam tam pizzę (nic specjalnego) miałam po niej problemy z żołądkiem.
Dziś po raz ostatni kupiłam tam cokolwiek (dziś był kebab). W lokalu było brudno. Bułka była stara i sucha, mięso podsmażone na patelni, plaster pomidora, ogórka i mnóstwo kapusty. Całość polana była dość smacznym sosem czosnkowym (jedyny plus). Danie było oczywiście zimne (nigdy nie dostałam tam nic ciepłego). Nie polecam nikomu.
P.S. Jak pierwszy raz zamówiłam tam pizzę (nic specjalnego) miałam po niej problemy z żołądkiem.
Wiele kobiet marzy o rycerzu w lśniącej zbroi. Ale większość musi zadowolić się giermkiem
w dziurawych skarpetkach.
w dziurawych skarpetkach.
Konkurencja mówisz? Zapewniam Cię, że nie jestem z konkurencji. Ty za to pewnie jesteś właścicielką lub pracownicą tej obskórnej knajpy. Pomyśl nad zatrudnieniem profesjonalnej sprzątaczki do lokalu oraz poprawą podawanych potraw.
Wiele kobiet marzy o rycerzu w lśniącej zbroi. Ale większość musi zadowolić się giermkiem
w dziurawych skarpetkach.
w dziurawych skarpetkach.
Wymyślanie jeżeli czytasz to czytaj ze zrozumieniem. W pierwszym poście napisałam, że chciałam dać knajpie kolejną szansę. Cóż, widocznie rozumienie tego co jest napisane jest sztuką, którą nie każdy potrafi opanować :)
Wiele kobiet marzy o rycerzu w lśniącej zbroi. Ale większość musi zadowolić się giermkiem
w dziurawych skarpetkach.
w dziurawych skarpetkach.
Śmieszą mnie Twoje wypowiedzi Nola i nie pisz jak byś wszystkie rozumy pozjadała,bo wypływa z Ciebie jedynie sarkazm,a to nie jest pozytywna cecha...
Normalny czlowiek jak idzie zjeść do knajpy i jedzenie mu nie odpowiada,to więcej tam nie jada i tyle,a nie "daje kolejną szansę",bo za kogo Ty się uważasz,żeby taką sznsę komukolwiek dawać? Są inne pizzerie w okolicy naszego pięknego NP,tak,więc wystarczyło pójść gdzie indziej zamiast pluć jadem na forum..
Paskudny charakterek ;)
Normalny czlowiek jak idzie zjeść do knajpy i jedzenie mu nie odpowiada,to więcej tam nie jada i tyle,a nie "daje kolejną szansę",bo za kogo Ty się uważasz,żeby taką sznsę komukolwiek dawać? Są inne pizzerie w okolicy naszego pięknego NP,tak,więc wystarczyło pójść gdzie indziej zamiast pluć jadem na forum..
Paskudny charakterek ;)