moja noga więcej w tym miejscu nie stanie. Miał być profesjonalny wydech do rajdówki, tymczasem nie wpadli na to że trzeba wyrównać ciśnienia 2 rur i zrobić H-pipe /x-pipe. Średnica rur powinna być conajmniej 55 lub 60 mm a zrobili 40mm. Do tego żle obliczona pojemność puszki tłumika - co w sumie zaowocowało totalnym zmuleniem silnika i mizernym wynikiem na hamowni. Właściciel dodatkowo próbuje wmówić że przy przelotowym wydechu wielkość puszek nie ma wpływu na moc - w życiu nie słyszałem większej bzdury. Jako kropkę nad i dodam że wydech od katów do końca kosztował 1,5 tys zł a nie zmienono gumowych uchwytów/mocowań wydechu które kosztują groszaki.