Widok
Moim zdaniem sprawa nadaje się do prokuratury i/lub CBA. Niegospodarność, kolesiostwo, narażanie pieszych na niebezpieczeństwo. Szkoda, że mieszkańcy gminy głosowało jak ofiary z syndromem sztokholmskim :( pojedźcie sobie do miejscowości gdzie mieszka burmistrz i zobaczcie jak buduje się drogi, w Żukowie też inne standardy. U nas płyty yomb, materiał który za trzy, cztery lata będzie nadawał się do wymiany i gmina tego nie zrobi. Szkoda kasy na takie prowizorki.
Ludzie, opamiętajcie się. Dla każdego to właśnie JEGO droga jest najpilniejsza a wszystkie inne są nieważne. Tam też mieszkają ludzie, dzieci również, to nie jest droga w las. Oni również płacą podatki i oczekują czegoś w zamian, jak każdy z nas. To, że ich droga graniczy ze ścianą lasu to im się nic nie należy? Tam nie ma nowych domów, taką drogę mają od wielu lat. Wyluzujcie..
nic nie poradzisz, taka masa ludzi co się wprowadziła rok temu do wielkiego osiedla 7niebo, czy Chmary - im sie należy bo ich dużo jeździ i tyle
z 2 strony taka demokracja krzyczana - krzycz dużo to coś dostaniesz, jak ktoś cicho siedzi to i nic nie zobaczy
ale juz mnie całe narzekanie na władze wkurza - wszystko źle
z 2 strony taka demokracja krzyczana - krzycz dużo to coś dostaniesz, jak ktoś cicho siedzi to i nic nie zobaczy
ale juz mnie całe narzekanie na władze wkurza - wszystko źle
ja bardzo proszę poprzeć inwestycję badaniami ruchu. Jeżeli z lasu do szkoły idzie najwięcej dzieci to i chodnik tam pilnie potrzebny. Wyrażam jedynie obawę, że rolniczą idzie więcej pieszych, a i potrąceń już tam też więcej było. Nie chodzi o to, że tam się nie należy, bo należy się wszystkim, ale czy nie pilniejsze jest tam gdzie tabuny pieszych i pojazdów niż tam gdzie trzy auta na godzinę, z tego dwa to grzybiarzy...
Niepodważalne ustalenia są takie:
- budowa dróg musi mieć pozwolenie wodno prawne, które jest integralną częścią pozwolenia na budowę - czyli wskazanie miejsca odbioru wód opadowych.
- ścisła zabudowa okolic Rolniczej, Pszennej czy chociażby górnej Księżycowej musi mieć projekt odwodnienia, który umożliwi odprowadzenie wód opadowych w to magiczne miejsce zwane Zbiornikiem Przeciwpowodziowym, Retencyjnym, stanowiącym odbiornik wód opadowych. I czy się to komuś podoba czy nie, wykonanie projektu drogi czy to będzie Księżycowa, Rolnicza czy Pszenna musi uwzględniać ten czynnik - który tutaj nazywany jest wielką ściemą, co świadczy o nieznajomości tematu.
- Odbiornikiem wody opadowej na ul. Borowieckiej są tereny leśne, ul. Borowiecka posiada pełną infrastrukturę techniczną, której brak w wielu miejscach naszej miejscowości.
Tu są informacje co się dzieje w sprawie zbiornika:
http://www.gdansk.uw.gov.pl/obwieszczenia-wojewody-pomorskiego/2913-z-dnia-19-wrzesnia-2019-roku-dot-wydania-decyzji-nr-4-zrip-2019-el-o-udzieleniu-pozwolenia-na-realizacje-inwestycji-przeciwpowodziowej-pn-budowa-suchego-zbiornika-przeciwpowodziowego-na-granicy-miejscowosci-banino-i-rebiechowo-sprawa-nr-wi-iii-7840-3-2-2019-el-l?fbclid=IwAR0wM_wN-Y3m-msg_dDwo2XbmfW7MFxLk-NfHGYewlps5oZOqyQGqjCASHM
Tutaj jakie działania zostały podjęte - żeby nie szukać strona 16 i 17 dotycząca Banina.
https://bip.zukowo.pl/a,78997,uchwala-nr-xiii1592019-rady-miejskiej-w-zukowie-z-dnia-8-pazdziernika-2019-r-w-sprawie-zmiany-wielol.html
Jednak COŚ się dzieje. Głowy do góry i miłego dnia.
-
- budowa dróg musi mieć pozwolenie wodno prawne, które jest integralną częścią pozwolenia na budowę - czyli wskazanie miejsca odbioru wód opadowych.
- ścisła zabudowa okolic Rolniczej, Pszennej czy chociażby górnej Księżycowej musi mieć projekt odwodnienia, który umożliwi odprowadzenie wód opadowych w to magiczne miejsce zwane Zbiornikiem Przeciwpowodziowym, Retencyjnym, stanowiącym odbiornik wód opadowych. I czy się to komuś podoba czy nie, wykonanie projektu drogi czy to będzie Księżycowa, Rolnicza czy Pszenna musi uwzględniać ten czynnik - który tutaj nazywany jest wielką ściemą, co świadczy o nieznajomości tematu.
- Odbiornikiem wody opadowej na ul. Borowieckiej są tereny leśne, ul. Borowiecka posiada pełną infrastrukturę techniczną, której brak w wielu miejscach naszej miejscowości.
Tu są informacje co się dzieje w sprawie zbiornika:
http://www.gdansk.uw.gov.pl/obwieszczenia-wojewody-pomorskiego/2913-z-dnia-19-wrzesnia-2019-roku-dot-wydania-decyzji-nr-4-zrip-2019-el-o-udzieleniu-pozwolenia-na-realizacje-inwestycji-przeciwpowodziowej-pn-budowa-suchego-zbiornika-przeciwpowodziowego-na-granicy-miejscowosci-banino-i-rebiechowo-sprawa-nr-wi-iii-7840-3-2-2019-el-l?fbclid=IwAR0wM_wN-Y3m-msg_dDwo2XbmfW7MFxLk-NfHGYewlps5oZOqyQGqjCASHM
Tutaj jakie działania zostały podjęte - żeby nie szukać strona 16 i 17 dotycząca Banina.
https://bip.zukowo.pl/a,78997,uchwala-nr-xiii1592019-rady-miejskiej-w-zukowie-z-dnia-8-pazdziernika-2019-r-w-sprawie-zmiany-wielol.html
Jednak COŚ się dzieje. Głowy do góry i miłego dnia.
-
A ja z kolei mam wrażenie, że u nas wzniesiono się na wyższy poziom głupoty tj. olano zupełnie rozporządzenie min. infrastruktury w którym podano przekroje typowe różnych garbów, i na tych przekrojach podano ich maksymalną wysokość, ale kto by się tym przejmował. Za ewentualne roszczenia i tak zapłacimy My a nie gminni nieudacznicy.
Próbował ktoś przejechać każdy garb z dopuszczoną na nim prędkością. Taki przejazd nie ma prawa wyrywać plomb z zębów. A tu jak przed każdym się nie zatrzymasz to wizyta u dentysty nieodzowna... Ale remont zawieszenia to już spokojnie na koszt Gminy (czyli nasz wspólny można robić).
Próbował ktoś przejechać każdy garb z dopuszczoną na nim prędkością. Taki przejazd nie ma prawa wyrywać plomb z zębów. A tu jak przed każdym się nie zatrzymasz to wizyta u dentysty nieodzowna... Ale remont zawieszenia to już spokojnie na koszt Gminy (czyli nasz wspólny można robić).
Gdyby kierowcy jeździli przepisowo i z uwagą na drogach osiedlowych - nie byłoby potrzeby montażu takich instalacji. GARBY na Tuchomskiej są do przejechania i nie powodują - jak piszesz wizyty u dentysty, chyba, że pokonujesz je z prędkością 50 km/h. Ale to właśnie wizyta u twojego stomatologa może nauczy ciebie spokojniejszej jazdy.