Re: druga ciąża
Ja mialam tak samo, tzn cieszylam sie jak glupia i rozmawialam z brzuszkiem itp, ale juz nie tak czesto jak z pierwszym. Mialam obawy jak ja pokocham drugie dziecko. Przeciez cale moje serce...
rozwiń
Ja mialam tak samo, tzn cieszylam sie jak glupia i rozmawialam z brzuszkiem itp, ale juz nie tak czesto jak z pierwszym. Mialam obawy jak ja pokocham drugie dziecko. Przeciez cale moje serce oddalam mojemu pierwszemu synkowi i nie umialam sobie wyobrazic, ze teraz Oscar bedzie musial sie podzielic moim serduszkiem z druga dzidzia. Balam sie, ze nie pokocham drugiego dziecka tak mocno jak pierwszego. Ale jak urodzilam Oivera, to od razu to cos poczulam. Pokochalam Go od razu. I wcale nie musialam dzielic serca na pol. Czuje jak bym miala 2 serca. Jedno nalezy do jednego, a drugie do drugiego synka.
zobacz wątek