Re: drugi porod lepszy???
Pierwszy poród-koszmar, długi i mega bolesny, bo rodziłam SN na Zaspie. Drugi poród rozpoczął sie tak samo i też by zapewne tyle trwał, gdyby nie fakt, że rodziłam tym razem w Wojewódzkim, gdzie...
rozwiń
Pierwszy poród-koszmar, długi i mega bolesny, bo rodziłam SN na Zaspie. Drugi poród rozpoczął sie tak samo i też by zapewne tyle trwał, gdyby nie fakt, że rodziłam tym razem w Wojewódzkim, gdzie dostałam ZZO, akcja porodowa się zatrzymała, więc podano oxydocynę i poszło jak z płatka.Dzięki temu mogę stwierdzić, że był krótszy, ale gdybym nie miała ZZO i oxy zapewne byłaby powtórka z rozrywki...!!!!!
zobacz wątek