od wielu lat bylam klientką tego salonu, zawsze wychodzilam zadowolona i polecalam go innym. Jednak ostatnie wizyty nie byly zbyt pozytywne. Owszem, styliska bardzo rozmowna, miła, ale nie o to przeciez chodzi. Włosy po ostatniej wizycie, mimo zapewnien, że dana farba nie niszczy az tak wlosow, zniszczyla mi je dosadnie. Od 2 miesiecy probuje odzyskac rownowage i dawny blask. (Nie jest to pierwsze farbowanie, więc potrafię ocenić stan zniszczenia i przyczyne) Zresztą kondycja wlosa to nie wszystko. Efekt farbowania okazal sie zupelnie inny niż omówiony wcześniej, zdecydowanie, a mimo to musiałam zaplacic ok 500zł, bez najmniejszej skruchy stylistki. "Wina jest w moich wlosach".. taka była argumentacja. W związku z czym- nie polecam, wręcz odradzam. To już nie jest ta sama jakość usług, jak proponowana wcześniej.