Re: dwa łyki Harpaganowej statystyki
Kubel napisał(a):
> To proste: gdyby nie popełnili błędów nawigacyjnych/pojechali
> optymalną trasą itp. zdobyliby tytuł. Nie ma takich. Są za to
> Ci, którym niewiele...
rozwiń
Kubel napisał(a):
> To proste: gdyby nie popełnili błędów nawigacyjnych/pojechali
> optymalną trasą itp. zdobyliby tytuł. Nie ma takich. Są za to
> Ci, którym niewiele zabrakło i mimo to byli (są) podziwiani i
> oklaskiwani na zakończeniu imprezy (a ich nazwiska zna
> większość startujących po raz n-ty Harpaganistów). Zresztą
> niektórzy z nich się wypowiedzieli osobiście powyżej i nie
> robili problemów z trasy.
> Pozdrawiam
Niewiele to zabrakło Danielowi w Trąbkach jak się spóźnił minute. Tu poza zwycięzcą pozostali mieli max 15 PK. Jak wiele błędów popełniali to sami musieliby powiedzieć.
200km i 20 PK jak najbardziej jest ok, ale najlepsi powinni być w stanie to zrobić przy sprzyjającej pogodzie, przez ostatnie 3 Harpagany nikomu się to nie udało. No ale każda kolejna trasa wychodzi Bartkowi coraz lepiej i jak tendencja się utrzyma to następna będzie idealna ;).
zobacz wątek