Re: dwie czarnobiałe małe kotki szukają kochającego domku :)
kociaki dobrze :), zdjęcia dopiero jutro wstawię bo dzisiaj mój małżon cały dzień w pracy i nie mogliśmy podjechać do babci, ale jutro wstawię na 100% fotki :), kurczę no ja bym wzięła, ale tak się...
rozwiń
kociaki dobrze :), zdjęcia dopiero jutro wstawię bo dzisiaj mój małżon cały dzień w pracy i nie mogliśmy podjechać do babci, ale jutro wstawię na 100% fotki :), kurczę no ja bym wzięła, ale tak się boję że coś się stanie, mój pies już raz pokazał do czego jest zdolny, na szczęście dla kota miał kaganiec, kurcze szkoda mi ich :(ja ogólnie jestem kociarą, ale mój mąż nie, zwłaszcza że miałam kota który zawsze go atakował jak mój mąż mnie łaskotał, bo myślał że mi się krzywda dzieję ;), to ogólnie był taki obronny kot hehhe, kilka razy rzucał się na psy :D, raz nawet wskoczył z drzewa na plecy owczarkowi niemieckiemu, to był pies naszych sąsiadów i tylko było słychać z ogrodu krzyk sąsiadki, zabierzcie kota!!!! ale inni sąsiedzi mieli niezły ubaw, jak kot ścigał psa ,a nie odwrotnie hhah :), jak bym miała ogród jak kiedyś, jak mieszkałam w domku to bez wahania bym wzięła, a tak w bloku to nie bardzo mam jak rozdzielić psa od kota :(
zobacz wątek