Widok
Na pewno chodzi o Polanki ( http://www.szozmd.pl/ ). Dla rodziców jest łóżko polowe (zależy na jakie się trafi, da się przeżyć). Dzieci dostają szpitalne jedzenie, rodzic zapewnia sobie sam, można za pośrednictwem pielęgniarek zamówić sobie catering - śniadanie, obiad lub kolację (cennik na tablicy informacyjnej). Dostępna jest też mini kuchnia z lodówką, mikrofalówką i czajnikiem.
należy też dodać, że doba rodzica kosztuje na polankach 11 złotych. Miałyśmy ostatnio tę "przyjemność" być tam dwa razy. Dla mnie super oddział - mega kompetentna Pani ordynator, która wszystkich tam nadzoruje, trafnie stawiane diagnozy i fantastyczne pielęgniarki. Panie salowe też miłe. Nic fajnego być w szpitalu z dzieckiem ale jakbym miała być jeszcze kiedyś to tylko tam.