Re: dziecko się nie dostało do przedszkola
aliea, powinnaś przede wszystkim ścigać ojaca swojego dziecka o alimenty, a nie narzekaż, że państwo Ci nic nie daje. Utrzymanie dziecka jest przede wszystkim obwiązkiem rodziców, niezależnie od...
rozwiń
aliea, powinnaś przede wszystkim ścigać ojaca swojego dziecka o alimenty, a nie narzekaż, że państwo Ci nic nie daje. Utrzymanie dziecka jest przede wszystkim obwiązkiem rodziców, niezależnie od tego, czy są ze sobą czy nie.
My się już itak składamy na Twoje dziecko, bo fundusz alimentacyjny to przecież z naszych podatków jest. Piszesz, że jesteś bezrobotna, więc jakiś zasiłek też pewnie dostajesz. I jeszcze chciałąbyś "zabrać miejsce w przedszkolu" ludziom, którzy płacą podatki, z których właśnie Ty i Twoje dziecko się utrzymujecie.
Dziwisz się, że niby dwojgu pracujących rodziców jest ciężko opłącić prywatne przedszkole. A czemu niby ma im być łatwiej niż dwojgu, którzy nie żyją razem?
zobacz wątek