Re: dziecko się nie dostało do przedszkola
zmieniasz temat, rozmawialiśmy o kosztach ...
A rozstanie mogło nastąpić np z powodu śmierci rodzica, niekiedy ludzie też z czasem się zmieniają itd. itp. - czemu z tego powodu ma...
rozwiń
zmieniasz temat, rozmawialiśmy o kosztach ...
A rozstanie mogło nastąpić np z powodu śmierci rodzica, niekiedy ludzie też z czasem się zmieniają itd. itp. - czemu z tego powodu ma jeszcze bardziej cierpieć dziecko? Bo to ono tu jest najważniejsze i dla niego jest przedszkole.
Myśmy też się nie dostali rok temu, dwójka pracujących rodziców. Jednak nie obwiniam o to samotnych rodziców (czy też udających takowych) tylko system i brak miejsc w przedszkolach. Bo problem jest w tym że tych miejsc brakuje, a już mniejsza z tym które dziecko się dostanie.
Mnie stać na prywatny, więc podchodzę do tego mniej emocjonalnie.
zobacz wątek