Odpowiadasz na:

Re: dziękuję

Tzw. "uprzejmość" a zarazem zdumiewającą głupotę można zaobserwować gdy komuś na ulicy popsuje się samochód. Reszta kierowców zamiast pomóc zepchnąć samochód na pobocze, wścieka się na korek i... rozwiń

Tzw. "uprzejmość" a zarazem zdumiewającą głupotę można zaobserwować gdy komuś na ulicy popsuje się samochód. Reszta kierowców zamiast pomóc zepchnąć samochód na pobocze, wścieka się na korek i kombinuje jak ominąć zawalidrogę.
Kiedyś trafiłem na taką sytuację i zepchnąłem samochód na pobocze innym razem zaproponowałem taką pomoc ale kobieta odmówiła bo ktoś miał do niej przyjechać. Nie dyskutowałem z kobietą chociaż stwarzała spore zagrożenie na drodze.
Są ludzie którzy pomogą ale większość nie pomoże.

zobacz wątek
10 lat temu
~praktyk

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry