Odpowiadasz na:

A mnie w tym małym prowincjonalnym masteczku = Gdańsku denerwuje

- jego prowincja i zaprzepaszczanie każdej rozsądnej szansy normalnego rozwoju.
- kierowcy którzy szarpią tramwajmi i śmiają się w swoich kabinach z pasarzerów którzy na siebie wpadają,
-... rozwiń

- jego prowincja i zaprzepaszczanie każdej rozsądnej szansy normalnego rozwoju.
- kierowcy którzy szarpią tramwajmi i śmiają się w swoich kabinach z pasarzerów którzy na siebie wpadają,
- zbyt daleka odległość od urozmaicenia terenu tzn GÓR,
- wieczna wilgoć w powietrzu przeszywająca me kości do bólu,

No starczy marudzenia - gajeczko!!

zobacz wątek
21 lat temu
~gajeczka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry