Odpowiadasz na:

Re: ekwilibrystyka języka

"w moim mniemaniu osoba, która ma problemy z pisownią podstawowych wyrazów nie jest żadnym dyslektykiem a zwyczajnym niedouczonym jełopem"
Mój mąż jest dysortografem. Na co dzień w pracy... rozwiń

"w moim mniemaniu osoba, która ma problemy z pisownią podstawowych wyrazów nie jest żadnym dyslektykiem a zwyczajnym niedouczonym jełopem"
Mój mąż jest dysortografem. Na co dzień w pracy projektuje silniki do samolotów :) ale kiedy pisze z kimś na żywo i nie ma czasu na sprawdzanie ortografii, sadzi takie błędy że głowa mała. W dzieciństwie był ortografii uczony bardzo intensywnie, siedział nad tym godzinami, ze skutkiem miernym.

Ale za to najfajniejszy błąd ortograficzny (nie w wydaniu mojego męża), który znalazłam w sieci, to były "octające uszy". Śmiałam się z tego przez miesiąc ;)

zobacz wątek
11 lat temu
Stvoriczko

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry