Re: Koła w wózku :) jakie najlepsze?
ja tam sie brzuszka(a raczej wielkiego brzuchola:D)nigdy nigdzie nie wstydzilam.wrecz przeciwnie-jak trzeba bylo to korzystalam by wejsc bez kolejki(np na poczcie,bo w coniektorych wisza kartki z...
rozwiń
ja tam sie brzuszka(a raczej wielkiego brzuchola:D)nigdy nigdzie nie wstydzilam.wrecz przeciwnie-jak trzeba bylo to korzystalam by wejsc bez kolejki(np na poczcie,bo w coniektorych wisza kartki z informacja ze ciezarne bez kolejki).ale ogolnie to wystarczylo zawsze krecic sie bardziej w poblizu facetow lub nastolatków(tych podobno zle wychowanych;D)-zawsze ustąpili i to z usmiechem na ustach:)
kobiety-nigdy w zyciu:Psporadyczne przypadki,doslownie moze ze dwa.
bez brzucha tez zaden wstyd wozki ogladac.:)
zobacz wątek