Może dlatego, że niepełnosprawni to grupa, której trudno jest znaleźć satysfakcjonującą pracę. I człowiek się czepia tego stanowiska z nadzieję, że może to jednak jego nie dotknie. Że sobie...
rozwiń
Może dlatego, że niepełnosprawni to grupa, której trudno jest znaleźć satysfakcjonującą pracę. I człowiek się czepia tego stanowiska z nadzieję, że może to jednak jego nie dotknie. Że sobie poradzi. Poza tym, w Fundacji spotyka się niesamowitych ludzi, zarówno beneficjentów jak i wolontariuszy. Są naprawdę wyjątkowi.
zobacz wątek