Re: gdy mój mąż nie dogaduje się z moją mamą...
Zgadzam się z Agą.
Ja bardzo lubię swoich teściów, a mój M. moich też, ale nie pała taką sympatią jak ja. I czasem muszę mu "przypominać" że coś wypada/trzeba zrobić (posiedzieć dłużej...
rozwiń
Zgadzam się z Agą.
Ja bardzo lubię swoich teściów, a mój M. moich też, ale nie pała taką sympatią jak ja. I czasem muszę mu "przypominać" że coś wypada/trzeba zrobić (posiedzieć dłużej niż 5 minut,pogadać, a nie zajmować się telefonem itp) ale zawsze robię to na spokojnie, jak jesteśmy we dwoje.
Tłumaczę, że to moi rodzice, że są mi bliscy i boli mnie jak się w stosunku do nich zachowuje i że nie proszę o o wspólne mieszkanie z nimi tylko o odpowiednie zachowanie raz na te dwa/trzy tygodnie jak się widzimy. I mój M. ostatecznie często przyznaje mi rację.
Spróbuj porozmawiać na spokojnie:)
zobacz wątek