Widok
Odradzam dr Milczka, takich bzdur to dawno się nie nasłuchałam od żadnego ginekologa, co od niego... Może i jest sympatyczny, ale ma bardzo olewający stosunek do pacjentki, wizyta jak trwa 10 minut to już dobrze, wszystko trzeba od niego wyciagać, po przepisaniu recepty nie raczy nawet powiedzieć co to są za leki, jak długo je przyjmować, itp., co chwila pyta czy na korytarzu do niego czeka jeszcze dużo pacjentek, bo chciałby już do domu iść...
Kiedyś przyszlam do niego z powodu zatrzymania miesiączki na 2 mc, to odrazu na wejściu zapytał ile mam lat, gdy mu odpowiedziałam, że 21 to bez żadnego badania stwierdził że to napewno ciąża i udzielił mi długiego i wyczerpującego wykładu na ten temat (że jak to, taka młoda dziewczyna, bo studia, bo praca, że napewno narzyczony mnie zostawi jak się o tym dowie, itp.)
natomiast u mojej koleżanki stwierdził po USG, że jej córeczka będzie miała krótkie nogi :| i może być karłem :|
radzę przepisać się do dr Szemryka, chyba jedyny dobry ginekolog z tej przychodni...
Kiedyś przyszlam do niego z powodu zatrzymania miesiączki na 2 mc, to odrazu na wejściu zapytał ile mam lat, gdy mu odpowiedziałam, że 21 to bez żadnego badania stwierdził że to napewno ciąża i udzielił mi długiego i wyczerpującego wykładu na ten temat (że jak to, taka młoda dziewczyna, bo studia, bo praca, że napewno narzyczony mnie zostawi jak się o tym dowie, itp.)
natomiast u mojej koleżanki stwierdził po USG, że jej córeczka będzie miała krótkie nogi :| i może być karłem :|
radzę przepisać się do dr Szemryka, chyba jedyny dobry ginekolog z tej przychodni...
Ja również odradzam Milczka, zanim poszłam do lekarza, poszłam zrobić sobie badania krwi czy aby napewno jestem w ciąży. Później umówiłam się na wizytę, jak mu powiedziałam że jestem w ciąży to wręcz na mnie nakrzyczał, bo skąd ja to moge wiedzieć? Kompletnie nic mi nie powiedział, zrobił USG, zbadał, przepisał jakieś tabletki i powiedział wizyta za miesiąc, dowidzenia. Po prostu mnie zaszokowało.
Zmieniałam jeszcze pare razy poradnie, aż w końcu poszłam do Szemryka, i jestem bardzo ale to bardzo zadowolona ;) Ostatnio dyskutowałam z nim o jachtach, gdzie to się na wakacje wybieramy :) Powiedział że w razie czego zna ordynatora ginekologii w Piszu na mazurach, więc jak pojade na wakacje to spokojnie mogę tam rodzic ;)
Zmieniałam jeszcze pare razy poradnie, aż w końcu poszłam do Szemryka, i jestem bardzo ale to bardzo zadowolona ;) Ostatnio dyskutowałam z nim o jachtach, gdzie to się na wakacje wybieramy :) Powiedział że w razie czego zna ordynatora ginekologii w Piszu na mazurach, więc jak pojade na wakacje to spokojnie mogę tam rodzic ;)