Odpowiadasz na:

Byłam u Pana doktora na wizycie w 7 tygodniu ciąży (już potwierdzonej na wcześniejszej wizycie prywatnej u innego ginekologa, o czym dr Michalak nie wiedział). Po trzech krótkich, podstawowych... rozwiń

Byłam u Pana doktora na wizycie w 7 tygodniu ciąży (już potwierdzonej na wcześniejszej wizycie prywatnej u innego ginekologa, o czym dr Michalak nie wiedział). Po trzech krótkich, podstawowych pytaniach, jedyne co mi powiedział w trakcie całej wizyty, to "jest Pani w ciąży z żywym pojedynczym zarodkiem". Poza tym - cisza kompletna, nie powiedział nic, nawet podczas badań na fotelu i w trakcie USG. Na koniec dał mi skierowanie, na którym brakowało kilku podstawowych badań, oraz zapomniał wystawić skierowanie na obowiązkowe badanie USG. Nie założył też karty ciąży.
Nie można odmówić mu doświadczenia (raczej jest już w wieku emerytalnym), zapewne jest miłym człowiekiem i pomocnym w wielu przypadkach, jednak nie widzę go w roli lekarza prowadzącego ciążę.

zobacz wątek
4 lata temu
~Marta

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry