Widok

gość wyprowadzający psa "autem"

Na mojej ulicy nagminnie jest wyprowadzany pies przez faceta, który jeżdzi autem dookoła bloku, a pies biegnie za nim. Skrajny debilizm jak dla mnie. Pies jest z ras agresywnych: duzy czarny podobny do rotwailera. Czasami wychodze z dusza na ramieniu z moim psem w obawie czy nie zaatakuje go pies biegajacy za autem. Czy ktos ma ten sam problem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mieszkasz na łodzkiej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak duży, czarny to od razu znaczy że rottweiler, a już na pewno agresywny...ludzie opanujcie się
kiedyś sąsiadka wychodziła ze sznaucerem olbrzymem a wszyscy, że to rottweiler bo ma ogon obcięty ;D co za debilizm

oczywiście że opisany wyżej spoób "wyprowadzania'" psa nalezy ze wszech miar potępić, ale nie popadajcie w paranoję
rottweilery to psy nie dla każdego, ale same w sobie są bardzo spokojne i zrównoważone, niestety zaszkodziła tej rasie "moda" i masowe mnożenie tchórzliwych, niezrównoważonych osobników przez pseudohodowców którzy sprzedawali takie pokrzywione psychicznie psy za 200-500 zł bo dla ludzi 1500zł za psa z udokumentowanym pochodzeniem po przebadanych (w tym psychicznie) rodzicach to "za drogo"..
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
mieszkałam na łódzkiej kilkanaście lat ,i tego psa znam po sąsiedzku,nawet mój pies z nim się zaprzyjaźnił,owszem jest to groźna rasa ,ale nie rottweiler tylko pitbul jest łagodny ,tej rasy psy ,aby były spokojne potrzebują bardzo dużo ruchu i nie takiego zwykłego spaceru tylko porządnego wybiegania ,w książkach nawet polecają aby ten pies biegał za rowerem właściciela ok. 1-2 godzin dziennie ,dlatego myślę że ten pan nie ma tyle czasu i wpadł na pomysł z tym samochodem.Pomimo że znałam tego psa to i tak paraliżował mnie strach jak do mnie podchodził na samą myśl co to za rasa ,dlatego uważam że powinien go wypuszczać w kagańcu ,były już przypadki ,że bardzo łagodny pies tej rasy zagryzł dziecko ,ma on jeszcze większy ucisk w szczękach niż rottweiler jak złapie to już nie puści ,jest to rasa hodowana w Ameryce do walk psów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pomylić rottweilera z pitbullem to chyba tylko osoba niewidoma może...
Oto do czego doprowadza medialna nagonka na rasę. Do histerii głupich ludzi.

Kiedyś jechałam z suką rasy golden retriever (rodowodową, o wzorcowej budowie i umaszczeniu) autobusem a jakaś "babcia" się mnie pyta czy mój pies to amstaf. Ciekawa jestem jej reakcji gdybym dała odpowiedź twierdzącą...

~dzina

Jeśli mężczyzna nie ma czasu wybiegać psa rowerem/joggingiem to nie powienien kupować sobie przedstawiciela takiej rasy. To pies dla "sportowców". Samochód to nie jest najlepszy pomysł - zbyt utrudniony kontakt z psem i brak możliwości bezpośredniego sprawowania kontroli.
Co do kagańca, to zgodzę się ale powinien kupić specjalny fizjologiczny ułatwiający psu ziajanie podczas biegu. Takich kaganców nie ma w zwykłych zoologach, tylko w necie lub na wystawie psów rasowych.
Warto też nadmienić, iż niejednokrotnie pies w kagańcu stanowi paradoksalnie większe zagrożenie niż bez (dotyczy łagodnych zwierząt).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak widuje tego skrajnego debila - pies biegnie bez kaganca, po chodniku, ulicy, trawie. Koles do skoksowany dres w SUVie, od razu widac o co biega.
Tu nie ma co gadac, ja tylko czekam zeby go przyuwazyc i od razu tel na policje beda w ciagu 5 minut. Trzeba tak zrobic poki nikogo ten pies nie zaatakowal, a na oko ma z 50 - 60 kg wagi i okolo metra w klebie.
Sam mam male dzieci i nie wyobrazam sobie zeby natknac sie na tego psa w trakcie spaceru z nimi.

Kazdemu kto zauwazy taki "spacer" radze od razu dzwonic na policje (omijac straz miejska bo zanim przyjada to drugi dzuien juz bedzie).
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
"a na oko ma z 50 - 60 kg wagi i okolo metra w klebie."

W takim razie to Dog niemiecki albo Wilczarz irlandzki, a nie pitbul.
Nie ma metrowych pitów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rasa nie ma tu najmnieszego znaczenia - jest to piers z ras agresywnych i to widac po umiesnionej sylwetce i pysku ale buldog. Nie rozchodzi sie o raze tylko zagrozenie jakie stanowi nie nadzorowane, nie zabezpieczone zwierze
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ech, też znam tego kolesia i psa. Pierwszy raz jak do mnie podbiegł, myślałam, że zejdę na zawał :/ W ogóle "urocze" towarzystwo się zbiera na trawniku na Łódzkiej oprócz niego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
no problem jest , chodzi o goscia w hondzie crv ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znam gościa (Łudzka - Honda CRV), ta rasa to Cane Corso. Jak dla mnie, niebezpieczny. Skoczył na mnie i usyfił błotem i śliną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Ujeścisko

Wiśniowa Aleja (41 odpowiedzi)

Położenie osiedla w niewielkiej odległości od al. Armii Krajowej oraz al. Pawła Adamowicza...

Zamojska Vita (3 odpowiedzi)

Ujeścisko oferuje bogate zaplecze handlowo-usługowe. Są tu dostępne sklepy, a także poczta,...

Muza musi grać. (2392 odpowiedzi)

:) Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie)....

do góry