Re: gradówka
ale numer...
a ja własnie wróciłam od lekarza z moją córką i okazało się, że tez ma gradówkę. Numer dlatego, że do dziś nigdy o czyms takim nie słyszałam, nie miałam do czynienia. A tu i na...
rozwiń
ale numer...
a ja własnie wróciłam od lekarza z moją córką i okazało się, że tez ma gradówkę. Numer dlatego, że do dziś nigdy o czyms takim nie słyszałam, nie miałam do czynienia. A tu i na forum, i w realu... :/
Niestety nie wiem co dalej bo byłam u pediatry i bezwzglednie kazała nam iśc do okulisty także czekamy na termin.
Moja ma to na górnej powiece nad rzęsami. Nie jest jakieś duże. Ale nie da sobie zrobić żadnego okładu, nic. Gdyby była starsza mogłaby współpracowac a tak d*pa. Ma 22 miesiące.
zobacz wątek