Odpowiadasz na:

Re: grosze, które otrzymaliśmy z UE

funky_koval

żeby wytłumaczyc Ci na czym polega utrata suwerenności, musiałbym wkleic tu kilkaset artykułów z prasy, głównie brytyjskiej, w dalszej kolejności polskiej

... rozwiń

funky_koval

żeby wytłumaczyc Ci na czym polega utrata suwerenności, musiałbym wkleic tu kilkaset artykułów z prasy, głównie brytyjskiej, w dalszej kolejności polskiej

niestety nie kolekcjonuję ich, więc pokrótce powiem Ci w czym problem

suwerennośc to prawo decydowania o sobie i samostanowienia o sobie, prawo kraju do wybrania własnej ściezki rozwoju, do szukania mozliwosci jak najlepszego i jak najdynamiczniejszego rozwoju; jest to prawo panstwa i obowiazek wobec przyszlych obywateli

w 2004 roku wstapilismy do UE czyli czegos, co tak naprawde nie istniało, w 2004 roku UE nie miala podmiotowosci prawnej, byly Wspólnoty Europejskie, był wspólny rynek i wolności... był to twór gospodarczy

po Lizbonie, jesteśmy w czymś na kształt federacji, oznacza to tyle, że 70% prawa stanowione jest na szczeblu brukselskim

jakosc prawa stanowionegow brukselii, nadregulacja posunieta do granic absurdu, wplyw na prawo europejskie roznych enigmatycznych grup itd. to osobny temat
- generalnie prawo brukselskie w wielu dziedzinach jest przypadkowe, tworzeone przez akademików, oderwane od realiów, tkwiace w utopiach np. ekologicznej i co gorsza czesto uchwalane zeby ktos mogl zarobic

wiec: przyjmujemy dobrowolnie zle prawo i dobrowolne rezygnujemy z kompetencji prawotworczych czyli mozliwoscia stanowienia o sobie samym

na tym polega utrata suwerennosci,
limity polowowe, kwoty produkcji cukru, limity co2, zakaz pomocy publicznej itd. to wszystko sa hamulce dla naszej gospodarki, w przypadku stoczni okazaly sie zabojcze

utopia ekologiczna, czyli drogie i niewydajne wiatraki narzucane nam przez ue, a z drugiej strony niemozliwosc wykorzystania naszych zasobów węgla to kolejny absurd

...

z punktu widzenia ekonomicznego i politycznego UE jest chorym człowiekiem tego świata
1) nie jest inowacyjna, nie jest centrum biznesu
2) ma zła strukturę wieku, społeczeństwo się starzeje
3) ciagle sie zadłuża, rozbudowany socjal to zobowiązania, które spłacą przyszłe pokolenia
4) nie ma większego znaczenia politycznego i potencjalu militarnego

jezeli z UE wyjmiejmy Niemcy, to pozostale kraje same niewiele znacza (poza UK)

i teraz rzecz o euro (walucie)

Niemcy są 3 gospodarką świata, ale gospodarką o wysokich kosztach pracy i energii (większe niż w USA i Chinach), żeby byc konkurencyjne na swiecie musza subsydiowac ta gospodarke i temu sluzy Euro:
- maja rynek zbytu dla swoich produktów
- ustalaja stopy procentowe euro pod swoja gospodarke
- dzieki temu moga konkurowac z Chinami, czy USA

pytanie tylko, czy to jest UE czy IV Rzesza?

...

Polska korzysta z powiazania z gospodarka niemiecka, ale jak napisalem wyzej, gospodarka niemiecka, gdyby nie strefa eurom nie bylaby konkurencyjna dla swiata i przyszlosciowa

Polska cieszy sie 2-3 % rozwoju, podczas gdy powinna rozwijac sie jak turcja, czy brazylia 7-8% rocznie

taki rozwoj mozliwy bylby poza unią, tj. czerpiac z ue to co najlepsze, czyli wspolny rynek, a jednoczesnie budujac silna gospodarke, powiazana z krajami i rynkami rozwijajacymi sie, oparta o silna walute narodowa, nie skrepowana limitami co2, korzystajaca z zasobow naturalnych

zobacz wątek
12 lat temu
~kjj

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry