Odpowiadasz na:

Re: gynalgin a ciąża

no własnie...dziś tak mnie w****ił ten lekarz, powiedział, że po co w ogóle dzwonię!powiedziałam, że właśnie po to, bo mam wątpliwości czy na pewno mogę wziąć ten lek:(jestem wściekła, że nie mam... rozwiń

no własnie...dziś tak mnie w****ił ten lekarz, powiedział, że po co w ogóle dzwonię!powiedziałam, że właśnie po to, bo mam wątpliwości czy na pewno mogę wziąć ten lek:(jestem wściekła, że nie mam kogo zapytać, moja lekarka na urlopie, włącza się sekretarka z informacją żaby dzwonić po 6 lutego!!!!i bądź tu mądra. Jak sama mam podjąć taką decyzję?a ten mi jeszcze mówi, że wie co robi a ulotka jest ulotką!dla mnie ulotka mówi wszystko, bo nie znam się na lekach:(((

zobacz wątek
17 lat temu
@gnieszka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry