Re: harpagan 37
Twardym trza być, nie miętkim :)
Jak przestaniesz się ślizgać na śniegu i błocie pośniegowym i podobnym lodzie, to potem żadne błoto nie straszne. A po puchu jeździ się bez z tego...
rozwiń
Twardym trza być, nie miętkim :)
Jak przestaniesz się ślizgać na śniegu i błocie pośniegowym i podobnym lodzie, to potem żadne błoto nie straszne. A po puchu jeździ się bez z tego wszystkiego najlepiej.
A prawda, że mało ludzi się wybiera do lasu, ślady opon to rzadkość.
zobacz wątek