już niedługo...
będę pijać poranną kawę w ogrodzie...
i to pozwala mi z przyjemnością patrzeć na poranne mgły w tej uśpionej jeszcze dolince.
tymczasem zaś, stojąc w otwartym oknie, posłucham rozwrzszczanych...
rozwiń
będę pijać poranną kawę w ogrodzie...
i to pozwala mi z przyjemnością patrzeć na poranne mgły w tej uśpionej jeszcze dolince.
tymczasem zaś, stojąc w otwartym oknie, posłucham rozwrzszczanych ptaków i poobserwuję kota sąsiadów z gracją wędrującego po szczycie dachu...
zobacz wątek