Odpowiadasz na:

Re: histeria dziecka w sklepie i reakcje otoczenia

Dobrze piszesz AgaB.Ja miałam kilka razy taka sytuacje,że młody coś marudził i jakieś fochy walił.Czasem zazwyczaj starsze babcie coś tam gadały ja ogólnie nie zwracam na to uwagi.Czasem odpowiem... rozwiń

Dobrze piszesz AgaB.Ja miałam kilka razy taka sytuacje,że młody coś marudził i jakieś fochy walił.Czasem zazwyczaj starsze babcie coś tam gadały ja ogólnie nie zwracam na to uwagi.Czasem odpowiem jak walnie coś głupiego bo co ona może wiedzieć o moim dziecku czy ja mu coś zrobiłam,czy ma histerie,czy się czegos przestraszył itp.Pracowałam na kasie i nigdy nikomu nic nie powiedziałam wybrałam taki zawód to pracuje i tyle.Dużo dzieci ma różne swoje fanaberie czy fochy itp.A w domu to je se moge uczyć a jak w sklepie pokaże,ze płaczem coś dziecko wymusi żeby inni nie patrzeli krzywo to napewno dziecko się niczego nie nauczy.

zobacz wątek
12 lat temu
Kjopa3

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry