Re: histeria dziecka w sklepie i reakcje otoczenia
Ja miałam podobną sytuację rok temu.Byłam z córką na sankach i ona nagle zechciała aby ją nosić na rękach. Ja jej nie wzięłam na ręce a ona zaczęła płakać i wołać,że chce na ręce.Ignorowałam...
rozwiń
Ja miałam podobną sytuację rok temu.Byłam z córką na sankach i ona nagle zechciała aby ją nosić na rękach. Ja jej nie wzięłam na ręce a ona zaczęła płakać i wołać,że chce na ręce.Ignorowałam histerię i podszedł do mnie facet, który powiedział,że takie kobiety jak ja nie powinny mieć dzieci,jak można pozwolić,żeby dziecko płakało,że jestem patologiczną matką i że wezwie policje. Szczęka mi opadła,powiedziałam mu,że się nie wtrącać bo nie jego dziecko i nie jego sprawa. Co niektórzy chyba uważają,że na płacz dziecka należy mu ustąpić bo jak płacze to się je krzywdzi.
zobacz wątek