Widok
Nie bylam tam nigdy na weselu ale bylam ostatnio na rekonansie.
Sam hotel traci lekko latami 70tymi...dla mnie wyglada troche odpychajaco.
Panie w recepcji tez ledwo zechcialy na mnie zwrocic uwage.
Chcialam tam ulokowac moich gosci weselnych - wesele mam gdzie indziej - ale po obejrzeniu pokoju na parterze mi sie totalnie odechcialo....bleee.
Szkoda bo hotel fajnie polozony ;(
Sam hotel traci lekko latami 70tymi...dla mnie wyglada troche odpychajaco.
Panie w recepcji tez ledwo zechcialy na mnie zwrocic uwage.
Chcialam tam ulokowac moich gosci weselnych - wesele mam gdzie indziej - ale po obejrzeniu pokoju na parterze mi sie totalnie odechcialo....bleee.
Szkoda bo hotel fajnie polozony ;(
ten hotel to były mój klient... ale szczerze powiedziawszy pachnie w nim taka wilgocią ze hej..... ja lubię właścicieli (bardzo mili Państwo) i miałabym pewnie duży upust ale nie kosztem komfortu mojego i gości..... hotel taki sobie, zapuszczony. właściciele przejęli go w zeszłym roku w okolicach wrzesnia..... wczesniejsymi włascicielami byli obecni właściciele Prawdzica (hotel na przeciwko). Kiedyś mili dwa hotele ale obecnie zostali przy jednym.... czasy świetności Rzemieślnika juz niestety minęły....
witam,
mialam tam wesele 13.pazdziernika 2007. zamiescilam relacje na weselniku.
w 2006 roku zmienil sie wlasciciel rzemieslnika. stary wlasciciel ma tylko teraz dwor prawdzica. i bardzo dobrze, bo sala weselna mozliwe, ze pachnie latami 70-tymi, ale ja nienawidze parkietow wylozonych kafelkami,a do tapet na scianach jestem przyzwyczajona. a tam jest parkiet drewniany. moi goscie weselni wszyscy byli w hotelu i pokoje bardzo ladne. nie bylo tam wilgoci. przez ostatni rok zrobili duzo remontu( wymienili istalacje gazowa) i wiem, ze planuja tam remon wlasnie sali glownej. miejsce super polozona.
ja radzilabym, abys przeszla sie tam i zobaczyla sama i sala i pokoje. zapytaj sie o remonty na przyszly rok.
pozdrawiam.
mialam tam wesele 13.pazdziernika 2007. zamiescilam relacje na weselniku.
w 2006 roku zmienil sie wlasciciel rzemieslnika. stary wlasciciel ma tylko teraz dwor prawdzica. i bardzo dobrze, bo sala weselna mozliwe, ze pachnie latami 70-tymi, ale ja nienawidze parkietow wylozonych kafelkami,a do tapet na scianach jestem przyzwyczajona. a tam jest parkiet drewniany. moi goscie weselni wszyscy byli w hotelu i pokoje bardzo ladne. nie bylo tam wilgoci. przez ostatni rok zrobili duzo remontu( wymienili istalacje gazowa) i wiem, ze planuja tam remon wlasnie sali glownej. miejsce super polozona.
ja radzilabym, abys przeszla sie tam i zobaczyla sama i sala i pokoje. zapytaj sie o remonty na przyszly rok.
pozdrawiam.
Witam
Byłam tu niedawno i szczerze nigdy nie wrócę. Powiem że się bardzo zdziwiłam na zdjęciach budynek prezentuje się rewelacyjnie a w rzeczywistości śmierdzi wilgocią tynk odpada nie miła obsługa. O łazience nie wspomnę musicie to sami zobaczyć(nie do opisania)!!!Pokojówka z pawilonu A zachowuje sie jak wypuszczona z dziczy,krzyczy i przeklina. Widać że Dyrekcja żałuje pieniędzy na wszystko. A ogrodnik jest najlepszy cham co tylko się drze i przeklina nic dodać nic ujać. Nie polecam!!!
Byłam tu niedawno i szczerze nigdy nie wrócę. Powiem że się bardzo zdziwiłam na zdjęciach budynek prezentuje się rewelacyjnie a w rzeczywistości śmierdzi wilgocią tynk odpada nie miła obsługa. O łazience nie wspomnę musicie to sami zobaczyć(nie do opisania)!!!Pokojówka z pawilonu A zachowuje sie jak wypuszczona z dziczy,krzyczy i przeklina. Widać że Dyrekcja żałuje pieniędzy na wszystko. A ogrodnik jest najlepszy cham co tylko się drze i przeklina nic dodać nic ujać. Nie polecam!!!
niedawno przebywałam w Rzemieślniku i szczerze powiem że moi przedmówcy troszeczkę przesadzają ze swoimi opiniami na temat wyposażenia, czystości, nie mówiąc o obsłudze. Niektóre pokoje rzeczywiście przypominają lata 70-te ale przyjeżdżając w takie miejsce nastawiamy się na pobyt na świeżym powietrzu a nie na siedzenie w pokojach ! Co do obsługi uważam że wszyscy są całkiem w porządku. Panie i Panowie myślę że za taką cenę jaką oferuje Rzemieślnik nie należy wymagać standardów dla hoteli 4-ro gwiazdkowych a jeżeli ktoś ma na nie ambicje niech po prostu wybiera inne obiekty... Pozdrawiam
slow kilka ....
osrodek moze i traca myszka ale obecnie jest jako tako utrzymany (miejscami slady wilgoci,odchodzace tapety itp,nie rzucajace sie w oczy)uwagi natomiast co do obslugi sa strasznie wolni !kiedy jeden stol podczas wesela juz konczy drugi nadal czeka na podanie !jedzenie bardzo neutralne(bez wyraznego smaku) sala taneczna bez zastrzezen (sliski parkiet)z uwagi na bardzo duza czesc jadalna polecam raczej na duze imprezy napewno powyzej 100 os inaczej ludzie gina i wyglada jak stolowka z czasow edwarda g.
osrodek moze i traca myszka ale obecnie jest jako tako utrzymany (miejscami slady wilgoci,odchodzace tapety itp,nie rzucajace sie w oczy)uwagi natomiast co do obslugi sa strasznie wolni !kiedy jeden stol podczas wesela juz konczy drugi nadal czeka na podanie !jedzenie bardzo neutralne(bez wyraznego smaku) sala taneczna bez zastrzezen (sliski parkiet)z uwagi na bardzo duza czesc jadalna polecam raczej na duze imprezy napewno powyzej 100 os inaczej ludzie gina i wyglada jak stolowka z czasow edwarda g.
Drodzy Państwo właśnie wróciłam z wakacji i mogę coś więcej napisać o tym hotelu gdyż mieszkałam tam cały tydzień.Czytałam wasze forum przed wakacjami i sama nie wiedziałam czy wynająć to miejsce czy nie a teraz sama mogę się wypowiedzieć.Zapłaciliśmy prawie 1300złotych za 6dni.Najpierw depozyt a gdy tylko weszłam z torbami od razu kazali mi uregulować resztę chyba po to żeby nie uciec do innych miejsc po obejrzeniu hotelu.Po wejściu skorzystałam z łazienki przy portierni tam już brut. W pokoju syf nie z tej ziemi szyba w ubikacji zachlapana sedes i prysznic tragedia .Tam trzeba szczotę brać i szorować kabinę prysznicową bo jest żółta z osadu.Przez prawie tydzień pościel została wymieniona tylko raz i to sama o to poprosiłam.Jedynie co robi sprzątaczka to odkurza pokój raz dziennie przez 6dni nie raczyła umyć ubikacji zlewu itp chociaż muszę powiedzieć że bardzo miła dziewczyna ale co z tego.Idąc wieczorkiem korytarzem od razu rzucają się w oczy brudne rozmazane szyby od mycia.Miejsce położone rzeczywiście w fajnym miejscu i obsługa tez mogła być.Pokoje może i były remontowane gdyż są nowe szafki ale łóżko tragedia gdy podniosłam jedną połowę w środku to syf z 10lat nie odkurzane. Piszę to z litości mam nadzieje że właściciel hotelu przeczyta ten post i zrobi porządek jeżeli mu zależy.Najlepiej wynająć kogoś profesjonalnego kogoś kto zna się na sprzątaniu osobę która mogła by dać trening sprzątaczkom.Osobiście nie skorzystam już z państwa usług gdyż za te pieniążki mogłam mieć lepsze miejsce nawet w sezonie.Nie jestem jakąś nadętą paniusią długo odkładałam na te wczasy .Pozdrawiam
cd. DW RZEMIESLNIK JELITKOWO-opinie....
Rzemieślnik Jelitkowo, nigdy więcej!
1. Cena ogromna, a na miejscu dowiadujesz się, że za samochód dodatkowo 15 zł. dziennie.
2. Blok 'C' - w weekendy doskonale słychać do 5 rano łupanie gitary basowej (duża moc infradźwięków) z oddalonej o ok. 200 m. knajpy. Zapomnij o śnie.
3. Kanapka na wynos (kromka + plasterek szynki = 4zł., co jest ceną paskarską dla małżeństwa z dziećmi).
4. Jeden maleńki sklep w okolicy, głównie z piwem.
5. Chwalą się neostradą. (w bloku 'C' nie występuje, w bloku 'B' jak trafisz, to złapiesz może przez pól godziny, ale nigdy wtedy, gdy potrzebujesz).
6. Po obiad stoisz w kolejce (jak w stołówce studenckiej). Obiady byle jakie.
7. Osługa na stołówce (najstarszy kelner) nieuprzejma.
8. Panie w recepcji grzeczne.
Rzemieślnik Jelitkowo, nigdy więcej!
topfive@poczta.onet.pl
1. Cena ogromna, a na miejscu dowiadujesz się, że za samochód dodatkowo 15 zł. dziennie.
2. Blok 'C' - w weekendy doskonale słychać do 5 rano łupanie gitary basowej (duża moc infradźwięków) z oddalonej o ok. 200 m. knajpy. Zapomnij o śnie.
3. Kanapka na wynos (kromka + plasterek szynki = 4zł., co jest ceną paskarską dla małżeństwa z dziećmi).
4. Jeden maleńki sklep w okolicy, głównie z piwem.
5. Chwalą się neostradą. (w bloku 'C' nie występuje, w bloku 'B' jak trafisz, to złapiesz może przez pól godziny, ale nigdy wtedy, gdy potrzebujesz).
6. Po obiad stoisz w kolejce (jak w stołówce studenckiej). Obiady byle jakie.
7. Osługa na stołówce (najstarszy kelner) nieuprzejma.
8. Panie w recepcji grzeczne.
Rzemieślnik Jelitkowo, nigdy więcej!
topfive@poczta.onet.pl
Jestem tego samego zdania .My mieszkaliśmy w bloku b i muszę przyznać że mieliśmy internet cały czas.Całe szczęście że obiadów nie wykupiliśmy ha za same śniadanie na dwie osoby 40złotych śmieszni są.Łóżeczko dla niemowlaka 50złotych dziennie niestety tylko jedno było i to już wynajęte. Trzeba kupić wanienkę swoją dla dzieciaczka bo pod prysznicem nie dało rady .My kupiliśmy basenik dmuchany bo przecież dzidzie tez trzeba wykąpać.Fajne miejsce ale drogo a na plaży 2 żubry i zapiekanka prawie 22złotych.Lepiej kupić zapas.Nigdy więcej.Pozdrawiam
sprawdź sobie opinie na stronie http://www.gdansk-hotele.pl
:o)))))))))
nieeee nooooo ubawiłem się setnie czytając lament kasi i zbycha :o)))
a tak przy okazji Kasiu piszemy BRUD nie bruT ale ok..... :o)
jeżdże dużo po polsce co pociąga za sobą koniecznośc spania w różnych często "egzotycznych" miejscach.
na tych wakacjach byłem kilka razy w 3city i za każdym razem korzystałem z usług właśnie rzemieslnika, często tez rozmawiałem z obsługą na tematy różne w tym "KLIENTOW" takich jak wy...
Tak więc postaram się streścic kilka wg mnie jednak krzywdzących stwierdzeń dla tych ludzi
!. Droga Kasiu - to nie jest HOTEL tylko Dom Wypoczynkowy prawie to samo ale jak wiemy "prawie" czyni wielką róznice :o) jeżeli chcesz obslugi hotelowej - to jedz do HOTELU - dopiero bedziesz jeczec jak zobaczysz rachunek :o))))
Jeżeli chodzi o wymianę pościeli - jesteś oburzona ze w czasie pobytu 6- dniowego wymieniono Ci TYLKO raz posciel i to na wyraźne twoje życzenie............... muuuuhahahaha :O)))) podaj mi proszę adres domu wypoczynkowego gdzie wymieniaja pościel częściej niż raz na tydzien ( tydzien ma dni siedem :o) )
2. mieszkałem i w budynku A i B jakos nie zauważyłem "wszechobecnego syfu" - polecam odnowione pokoje w budynku A dopłacam i nie narzekam.
3. Starszego kelnera - Zbychu - tez bym odstrzelil :o)
4. Zbychu gdzieś ty chlopie widzial kolejki na objadach ???? obiady podstawiaja mi pod nos - chyba ze oszczedzamy i bierzemy obiadokolacje - wtedy jest "szwedzki" stół
co do wspomnianych kanapek - to poziom (sam nie wiem jak to nazwac..) jaki sie uwydatnia wsrood wiekszosci "klientów" przeraża. na śniadanie jest "szwedzki" stół - biore i jem ile chce ale niektórzy rzucaja sie na jedzenie jakby pościli przez pól roku nakladając góry zarcia i pozostawiając potem połowę ....wracamy do kanapek - po zjedzeniu sniadania zaobserwowałem rytuał typowo polski - czyli mamusia rozklada serwetki a tatuś donosi jedzenia i produkują kanapki na tydzień.
Zbychu jak dla mnie to zwyczajna kradzież - ale u nas to sie nazywa "sprytem"
Nie dyskutuje juz Zbychu z Twoim pkt nr 1. dot podstepnego kasowania za samochood...
sprawdziłem na ich stronie i specjalnie dla Ciebie pkt3.:
"Parking ubezpieczony, monitorowany – płatny 15zł za 1 dobę."
i sam przyznaj, ma sie poczucie ze samochód stoi w bezpiecznym miejscu.
jezeli chodzi o łupanine z dyskoteki to sie zgadzam w calej rozciaglasci - osobiscie dwukrotnie zglaszalem na policji zakłócanie ciszy nocnej ale odpuściłem sobie po tym jak mi uświadomiono ze policjanci dorabiają sobie tam na bramce - smutna rzeczywistośc
Kasiu napisalas na koncu ze nie jestes nadeta Paniusia..... :o) ja nigdy nie zgladalem do loozka... bo po kiego diabla ??? no chyba ze masz jakas obsesje :o)))
Polskie morze uważam za nieracjonalnie drogie w porównaniu z tym co mogę miec za te same pieniądze na Chorwacji o ciepłych krajach nie wspomnę, dlatego zawsze jest alternatywa
nieeee nooooo ubawiłem się setnie czytając lament kasi i zbycha :o)))
a tak przy okazji Kasiu piszemy BRUD nie bruT ale ok..... :o)
jeżdże dużo po polsce co pociąga za sobą koniecznośc spania w różnych często "egzotycznych" miejscach.
na tych wakacjach byłem kilka razy w 3city i za każdym razem korzystałem z usług właśnie rzemieslnika, często tez rozmawiałem z obsługą na tematy różne w tym "KLIENTOW" takich jak wy...
Tak więc postaram się streścic kilka wg mnie jednak krzywdzących stwierdzeń dla tych ludzi
!. Droga Kasiu - to nie jest HOTEL tylko Dom Wypoczynkowy prawie to samo ale jak wiemy "prawie" czyni wielką róznice :o) jeżeli chcesz obslugi hotelowej - to jedz do HOTELU - dopiero bedziesz jeczec jak zobaczysz rachunek :o))))
Jeżeli chodzi o wymianę pościeli - jesteś oburzona ze w czasie pobytu 6- dniowego wymieniono Ci TYLKO raz posciel i to na wyraźne twoje życzenie............... muuuuhahahaha :O)))) podaj mi proszę adres domu wypoczynkowego gdzie wymieniaja pościel częściej niż raz na tydzien ( tydzien ma dni siedem :o) )
2. mieszkałem i w budynku A i B jakos nie zauważyłem "wszechobecnego syfu" - polecam odnowione pokoje w budynku A dopłacam i nie narzekam.
3. Starszego kelnera - Zbychu - tez bym odstrzelil :o)
4. Zbychu gdzieś ty chlopie widzial kolejki na objadach ???? obiady podstawiaja mi pod nos - chyba ze oszczedzamy i bierzemy obiadokolacje - wtedy jest "szwedzki" stół
co do wspomnianych kanapek - to poziom (sam nie wiem jak to nazwac..) jaki sie uwydatnia wsrood wiekszosci "klientów" przeraża. na śniadanie jest "szwedzki" stół - biore i jem ile chce ale niektórzy rzucaja sie na jedzenie jakby pościli przez pól roku nakladając góry zarcia i pozostawiając potem połowę ....wracamy do kanapek - po zjedzeniu sniadania zaobserwowałem rytuał typowo polski - czyli mamusia rozklada serwetki a tatuś donosi jedzenia i produkują kanapki na tydzień.
Zbychu jak dla mnie to zwyczajna kradzież - ale u nas to sie nazywa "sprytem"
Nie dyskutuje juz Zbychu z Twoim pkt nr 1. dot podstepnego kasowania za samochood...
sprawdziłem na ich stronie i specjalnie dla Ciebie pkt3.:
"Parking ubezpieczony, monitorowany – płatny 15zł za 1 dobę."
i sam przyznaj, ma sie poczucie ze samochód stoi w bezpiecznym miejscu.
jezeli chodzi o łupanine z dyskoteki to sie zgadzam w calej rozciaglasci - osobiscie dwukrotnie zglaszalem na policji zakłócanie ciszy nocnej ale odpuściłem sobie po tym jak mi uświadomiono ze policjanci dorabiają sobie tam na bramce - smutna rzeczywistośc
Kasiu napisalas na koncu ze nie jestes nadeta Paniusia..... :o) ja nigdy nie zgladalem do loozka... bo po kiego diabla ??? no chyba ze masz jakas obsesje :o)))
Polskie morze uważam za nieracjonalnie drogie w porównaniu z tym co mogę miec za te same pieniądze na Chorwacji o ciepłych krajach nie wspomnę, dlatego zawsze jest alternatywa
Jeżeli taki mądry jesteś to czemu imiona i początek zdania piszesz z małych liter? Czy to hotel czy dom wypoczynkowy to powinno tam być w miarę czysto a nie zaszczana ubikacja zżółkniały z brudu prysznic i zachlapane lustra po poprzednich gościach.Łóżko odsunęłam przez przypadek.Nie wiem może się po prostu nie znam. Wakacje były i tak fajne bo miejscówka jest ok ale za tą cenę znajdziesz fajne lokum .Wszędzie jest pełno ogłoszeń od wyboru do koloru.Nie chcę tu nikogo obrażać bo w sumie obsługa jest tam miła po prostu powinni bardziej zadbać o czystość bo z tego miejsca korzysta dużo ludzi.Pozdrawiam
Pani Kasiu ,od kilku lat spędzam z rodziną wakacje a Rzemieslniku ,w pawilonie B i nie widziałam tam nigdzie brudu ,i syfu .Nasze pokoje pachniały czystością ,kabina czyściutka ,sedes pachnący ,aż miło .PANI pokojowa bardzo mila ,i uprzejma .,sprzątała co dziennie ,Reczniki co dziennie nowe ,.Panuje tam miła atmosfera ,pozdrawiam.
Gdy przeczytałam powyższe wypowiedzi miałam wątpliwości czy tam jechać na odpoczynek z rodziną. Jednak pojechaliśmy tam w kwietniu 2011 i nic z tego co czytałam się nie potwierdziło, było super!! Mieszkaliśmy w pawilonie B, wszędzie czyściutko, bardzo miła i dyskretna obsługa. Cały personel miły i uczynny, a dyrekcja każdego z gości traktuje bez mała jak kogoś z rodziny.
Wyżywienie naprawdę wspaniałe, smaczne i bardzo dobrze podane, personel stołówki przemiły, podobnie cały personel bazy zabiegowej z panią Ulą na czele.
Nie magłam zrozumieć pretensji wypisywanych poda adresem recepcji, przemili ludzie służacy chętnie każdemu pomocą i informacją, a szczególnie pani Kasia, której pragnę w ten sposób podziekować. Reasumując ze spokojnym sumieniem polecam wypoczynek w DW "Rzemieślnik" w Gdańsku-Jelitkowie, a dyrekcji gratuluję wspaniałego personelu. Ja na pewno będę tam jeszcze nie raz bo naprawdę warto.
Wyżywienie naprawdę wspaniałe, smaczne i bardzo dobrze podane, personel stołówki przemiły, podobnie cały personel bazy zabiegowej z panią Ulą na czele.
Nie magłam zrozumieć pretensji wypisywanych poda adresem recepcji, przemili ludzie służacy chętnie każdemu pomocą i informacją, a szczególnie pani Kasia, której pragnę w ten sposób podziekować. Reasumując ze spokojnym sumieniem polecam wypoczynek w DW "Rzemieślnik" w Gdańsku-Jelitkowie, a dyrekcji gratuluję wspaniałego personelu. Ja na pewno będę tam jeszcze nie raz bo naprawdę warto.
Witam serdecznie wszystkich autorów powyższych komentarzy !
W imieniu Dyrekcji i pracowników DW "Rzemieslnik" pragnę podziękować m.in. Pani Melanii za ciepłe i miłe słowa. To właśnie takie komentarze dodają nam sił do codziennej, bardzo ciężkiej pracy. Pragnę w tym miejscu nadmienić, że może nie wszystko u nas jest naj..., nie zawsze wszyscy pracownicy mają ochotę a przede wszystkim siłę na uśmiech, ale to dlatego, że ciężko pracują.
Wszyscy zatrudnieni w naszym DW pracujemy bardzo ciężko, nie raz po 25 godzin na dobę, a to m.inn. po to aby Państwa pobyt u nas nie tylko był spokojny, przyjemny, relaksujący ale przede wszystkim bezpieczny.
Nie mamy nic przeciwko uwagom, spostrzeżeniom które pomagają nam w niepopełnianiu kolejnych błędów czy też poprawianiu i podnoszeniu jakości naszych usług. Niesprawiedliwe jednak są dla nas komentarze, które niezgodne są z rzeczywistością i dotykają nas osobiście !
Na koniec bardzo prosimy każdego klienta który ma w stosunku do nas pretensje - proszę nam o tym powiedzieć będąc u nas na miejscu - dołożymy wszelkich starań aby to zmienić !
W imieniu Dyrekcji i pracowników DW "Rzemieslnik" pragnę podziękować m.in. Pani Melanii za ciepłe i miłe słowa. To właśnie takie komentarze dodają nam sił do codziennej, bardzo ciężkiej pracy. Pragnę w tym miejscu nadmienić, że może nie wszystko u nas jest naj..., nie zawsze wszyscy pracownicy mają ochotę a przede wszystkim siłę na uśmiech, ale to dlatego, że ciężko pracują.
Wszyscy zatrudnieni w naszym DW pracujemy bardzo ciężko, nie raz po 25 godzin na dobę, a to m.inn. po to aby Państwa pobyt u nas nie tylko był spokojny, przyjemny, relaksujący ale przede wszystkim bezpieczny.
Nie mamy nic przeciwko uwagom, spostrzeżeniom które pomagają nam w niepopełnianiu kolejnych błędów czy też poprawianiu i podnoszeniu jakości naszych usług. Niesprawiedliwe jednak są dla nas komentarze, które niezgodne są z rzeczywistością i dotykają nas osobiście !
Na koniec bardzo prosimy każdego klienta który ma w stosunku do nas pretensje - proszę nam o tym powiedzieć będąc u nas na miejscu - dołożymy wszelkich starań aby to zmienić !
Witam,
byłam w sierpniu na turnusie rehabilitacyjnym w Rzemieślniku i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona z obsługi na rehabilitacji, pani Ula - to po prostu do "rany przyłóż" no i pan Marcin - bardzo miły człowiek. Widać, że bardzo dbają o swoich podopiecznych. Pani Ula jest zawsze uśmiechnięta i miła. Poza tym bardzo mi odpowiadało jedzenie, które serwowano. Idealny szwedzki stół na kolacji i śniadaniu, urozmaicone menu i w ogóle bardzo miłe panie kelnerki. W łazience było bardzo czysto, tylko jedyne zastrzeżenie, prośba o częsztsze odkurzanie pokoju. Poza tym wspaniała lokalizacja, no i życzę, żeby w przyszłym roku były już dostosowane łazienki dla niepełnosprawnych, z niższym brodzikiem. Pozdrawiam serdecznie. Joanna
byłam w sierpniu na turnusie rehabilitacyjnym w Rzemieślniku i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona z obsługi na rehabilitacji, pani Ula - to po prostu do "rany przyłóż" no i pan Marcin - bardzo miły człowiek. Widać, że bardzo dbają o swoich podopiecznych. Pani Ula jest zawsze uśmiechnięta i miła. Poza tym bardzo mi odpowiadało jedzenie, które serwowano. Idealny szwedzki stół na kolacji i śniadaniu, urozmaicone menu i w ogóle bardzo miłe panie kelnerki. W łazience było bardzo czysto, tylko jedyne zastrzeżenie, prośba o częsztsze odkurzanie pokoju. Poza tym wspaniała lokalizacja, no i życzę, żeby w przyszłym roku były już dostosowane łazienki dla niepełnosprawnych, z niższym brodzikiem. Pozdrawiam serdecznie. Joanna
W dn.01.09.2012-15.09.2012 razem z żoną byliśmy w D.W.na turnusie rehabilitacyjnym. Z pobytu jesteśmy bardzo zadowoleni. Panie pokojowe były miłe i sumienne.Pokoje czyste. W recepcji pracują bardzo miłe i kompetentne osoby. Podziwiałem Ich cierpliwość w w stosunku do niektórych roszczeniowych gości.Wyżywienie mogłoby być bardziej urozmaicone. Lokalizacja wspaniała. POZDRAWIAMY.
Rzemieśinik jest po prostu wspaniałym ośrodkiem super położenie a jedzonko SMACZNE tylko nie zawsze rodacy potrafią się zachować jak "biali ludzie"zwłaszcza przy stole maja zasadę że jak jest to wynoszą a potem do śmietnika ludzie opamiętajcie się. Byliśmy w czasie grant festiwalu w Sopocie i na pewno wrócimy tam jeszcze .Pozdrawiamy całą miłą obsługę Poznaniacy
Byłam na turnusie rehabilitacyjnym świąteczno- noworocznym. Warunki pobytu dobre, wyżywienie doskonałe, obsługa bardzo miła i fachowa. Przepięknie usytuowany obiekt. Warunki nie są luksusowe, ale wystarczająco dobre- w pokojach jest ciepło i czysto. Zabiegi wykonywane na terenie budynku wykonywane fachowo i przez miłych pracowników. Zgodnie z opinią większości uczestników tego turnusu, można 'Rzemieślnika' spokojne polecić. :)
W tym ośrodku klient jest wrogiem obsługi - co w tych czasach jest zaskakujące. Chciałam wypożyczyć koc na plaże - koców nie dajemy bo będą całe w piasku, na posiłku talerze zabierają jak masz kanapkę w ręku, a tacę z brudnymi naczyniami stawia się na stole jedzącego. Jest mnóstwo dodatkowych opłat - parking, opłata klimatyczna, wyjście z pokoju za późno. Byłam świadkiem jak starsza panią naciągnięto na 25 zł za godzinę za nie opuszczenie pokoju. Mimo,że w pokoju była tylko walizka. Recepcjonista wiedział o tym, jak pani czeka na kogoś przed budynkiem, nie uświadomił starszej, schorowanej pani o opłatach.Tam starszego człowieka traktuje się jak kogoś gorszego. Przykre....
B59 Pragniemy podziekowac za wspanialy pobyt w Waszym ośrodku.W wielu ośrodkach nad Baltykiem bywaliśmy lecz ten w Jelitkowie
będziemy wspominać naprawdę cudownie. Pelna informacja kulturalna na Recepcji, bardzo sympatyczne Panie pilnujące porządku w pokojach i na korytarzach oraz nieprawdopodobnie dobra -micha- na stolowce, należy specjalnie podziekowac szefowej kuchni,kucharkom oraz kelnerkom, które uwijaly się jak w ukropie...Sumujac; ;specjalne podziękowania naleza się tez szefostwu Osrodka, ze przecież duzy obiekt został organizacyjnie swietnie zoganizowany. Dziękujemy. Do zobaczenia
Tym wszystkim malkontentom, super niezadowolonym , radze; zdejmijcie ciemne ukulary , udezcie się w piersi i porównajcie z tym, co zostawiliście w domu. Wlozcie jasne, rozowe okulary i cieszcie się tym co wspaniałego możecie przezyc w Rzemieslniku. Pozdrawiam. 02.07.2019 r.
będziemy wspominać naprawdę cudownie. Pelna informacja kulturalna na Recepcji, bardzo sympatyczne Panie pilnujące porządku w pokojach i na korytarzach oraz nieprawdopodobnie dobra -micha- na stolowce, należy specjalnie podziekowac szefowej kuchni,kucharkom oraz kelnerkom, które uwijaly się jak w ukropie...Sumujac; ;specjalne podziękowania naleza się tez szefostwu Osrodka, ze przecież duzy obiekt został organizacyjnie swietnie zoganizowany. Dziękujemy. Do zobaczenia
Tym wszystkim malkontentom, super niezadowolonym , radze; zdejmijcie ciemne ukulary , udezcie się w piersi i porównajcie z tym, co zostawiliście w domu. Wlozcie jasne, rozowe okulary i cieszcie się tym co wspaniałego możecie przezyc w Rzemieslniku. Pozdrawiam. 02.07.2019 r.