Widok
Jak rozumiem, domek będzie miał odrębne zasilanie w wodę, z własnego źródła, dla celów gospodarczych (w tym podlewanie ogrodu). Aby taka woda mogła być stosowana do celów spożywczych, musi być przebadana, a do czajnika pewnie jeszcze filtrowana.
Podstawowy parametr to głębokość, z jakiej będzie woda pompowana.
Do 8 metrów bez problemów pociągnie większość pomp instalowanych poza otworem studni, czyli nie pomp głębinowych. Do otworu należy wprowadzić rurę zasilającą zakończoną filtrem, podłączamy ją do pompy i gotowe. Teoretycznie, bo wtedy taka pompa będzie cały czas pompowała, niepotrzebnie zużywając prąd. Czyli trzeba jakoś sterować jej pracą. A to już da tylko zbiornik wyrównawczy z regulatorem wyłączającym silnik pompy i zarazem wyrównującym ciśnienie w układzie. Czyli hydrofor. Urządzenia są ogólnie dostępne. Uważać trzeba tylko na ewentualną dostępność czegoś tak błahego jak uszczelki. Swego czasu duże wzięcie miały hydrofory produkcji oryginalnej włoskiej, ale okazało się, że uszczelki trzeba ręcznie dorabiać. Jeszcze jedna uwaga: 8 m. to wymiar do wody od hydroforu, nie od powierzchni gruntu. Jeżeli hydrofor będzie np. w dwumetrowej studni (lub w piwnicy), to od wymiar liczy się od poziomu hydroforu. Hydrofor wytworzy ciśnienie spokojnie pozwalające podlewać ogród nawet przy korzystaniu z 50-metrowego węża 3/4".
Powyżej (a właściwie poniżej) 8 metrów hydrofor nie pociągnie wody i trzeba zastosować pompę głębinową wpuszczoną w rurę. Im cieńsza rura, tym bardziej skomplikowana budowa pompy i wyższa cena. Woda już będzie, ale nadal trzeba jakoś sterować jej pracą i wyrównać ciśnienie w instalacji. Czyli znowu zbiornik wyrównawczy i system sterujący pracę pompy oraz wyrównujący ciśnienie w układzie.
Spotkałem się z rozwiązaniem:
- pompa głębinowa,
- zbiornik wody o dużej pojemności, którego poziom reguluje pracę pompy głębinowej,
- hydrofor pobierający wodę z tego zbiornika i kierujący ją do sieci wodnej.
Przypuszczam, że rozwiązań zasilania i sterowania jest więcej.
Podstawowy parametr to głębokość, z jakiej będzie woda pompowana.
Do 8 metrów bez problemów pociągnie większość pomp instalowanych poza otworem studni, czyli nie pomp głębinowych. Do otworu należy wprowadzić rurę zasilającą zakończoną filtrem, podłączamy ją do pompy i gotowe. Teoretycznie, bo wtedy taka pompa będzie cały czas pompowała, niepotrzebnie zużywając prąd. Czyli trzeba jakoś sterować jej pracą. A to już da tylko zbiornik wyrównawczy z regulatorem wyłączającym silnik pompy i zarazem wyrównującym ciśnienie w układzie. Czyli hydrofor. Urządzenia są ogólnie dostępne. Uważać trzeba tylko na ewentualną dostępność czegoś tak błahego jak uszczelki. Swego czasu duże wzięcie miały hydrofory produkcji oryginalnej włoskiej, ale okazało się, że uszczelki trzeba ręcznie dorabiać. Jeszcze jedna uwaga: 8 m. to wymiar do wody od hydroforu, nie od powierzchni gruntu. Jeżeli hydrofor będzie np. w dwumetrowej studni (lub w piwnicy), to od wymiar liczy się od poziomu hydroforu. Hydrofor wytworzy ciśnienie spokojnie pozwalające podlewać ogród nawet przy korzystaniu z 50-metrowego węża 3/4".
Powyżej (a właściwie poniżej) 8 metrów hydrofor nie pociągnie wody i trzeba zastosować pompę głębinową wpuszczoną w rurę. Im cieńsza rura, tym bardziej skomplikowana budowa pompy i wyższa cena. Woda już będzie, ale nadal trzeba jakoś sterować jej pracą i wyrównać ciśnienie w instalacji. Czyli znowu zbiornik wyrównawczy i system sterujący pracę pompy oraz wyrównujący ciśnienie w układzie.
Spotkałem się z rozwiązaniem:
- pompa głębinowa,
- zbiornik wody o dużej pojemności, którego poziom reguluje pracę pompy głębinowej,
- hydrofor pobierający wodę z tego zbiornika i kierujący ją do sieci wodnej.
Przypuszczam, że rozwiązań zasilania i sterowania jest więcej.
Bardziej renomowane firmy jak Grundfos także posiadają takie pompy. Nadal jednak Grundfos SQ jest częściej kupowana niż elektroniczna Grundfos SQE.
Tanią pompą ze sterownikiem jest http://dostudni.net/pompy-glebinowe/163-pompa-omnitron5000-automat-omnigena.html .
Tanią pompą ze sterownikiem jest http://dostudni.net/pompy-glebinowe/163-pompa-omnitron5000-automat-omnigena.html .
Proponuję skontaktować się z fachowcami w tej dziedzinie, ja też jakiś czas temu zastanawiałem się nad pompą głębinową, kupowałem i konsultowałem zakup pompy Calpeda w tej firmie http://www.temar-technologie.pl
Zdecydowanie lepsza jest pompa głębinowa. Nie warto na niej za bardzo oszczędzać, bo to się potem zemści, lepiej od razu zainwestować w dobrą.
Korzystam z wypożczalni samochodów Fleet Center
Co do pomp to bardzo dużo zwłaszcza zatapialnych w ofercie ma Swatt. Na stronie swatt.pl są one dość jasno opisane. Tę pompę co mi doradzili kupiłem za jakieś cztery stówki i był to dobry zakup. Już nieraz się przydała, bo niestety mieszkam w takim domu i na takich terenach, że podtopienia po prostu się u nas zdarzają dość regularnie i nie ma na to sposobu jak na razie.
Kompletnie do czego innego jest hydrofor, a do czego innego taka https://www.dambat.pl/pobierz.html pompa głębinowa. Jeśli chcesz mieć studnię, to innej opcji nad głebinówkę to ja nie widzę. Ale może nie mam takiego rozeznania, jak trzeba. u nas będzie Dambat, bo mamy w rodzinie hydraulika, który ręczy, że one się jakościowo poprawiły. Także zaufamy.
Ogólnie jeśli już wykopujemy studnię głębinową to na pewno musimy mieć hydrofor, aby ta woda była po prostu gdzieś gromadzona. Ja od razu mogę polecić każdemu hydrofory od https://ogrody24.pl/zbiorniki-hydroforowe gdyż wiem dokładnie jak dobrej jakości produkty można tam nabyć.