Odpowiadasz na:

Re: mialam byc styczniowa mama...kilka pytan

Kaśka, a jak Ty to wewnętrznie przeżywałaś, nie stresowałaś się? Ja najbardziej się boję tego, że przy następnej ciąży nie będę umiała podejść do niej z uśmiechem, tylko że będę non stop się... rozwiń

Kaśka, a jak Ty to wewnętrznie przeżywałaś, nie stresowałaś się? Ja najbardziej się boję tego, że przy następnej ciąży nie będę umiała podejść do niej z uśmiechem, tylko że będę non stop się zamartwiać, czy wszystko będzie dobrze, a przecież stres jest szkodliwy dla maluszka :(

zobacz wątek
16 lat temu
gunia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry