Re: mieszkania na pustkach
Mieszkam na Borowikowej od kilku miesięcy, wcześniej bywałam tam często w "odwiedzinach" ;) nigdy nigdzie nie mieszkało mi się lepiej, a mieszkałam w kilku dzielnicach zarówno Gdyni, jak i Rumi....
rozwiń
Mieszkam na Borowikowej od kilku miesięcy, wcześniej bywałam tam często w "odwiedzinach" ;) nigdy nigdzie nie mieszkało mi się lepiej, a mieszkałam w kilku dzielnicach zarówno Gdyni, jak i Rumi. Nasz blok jest na skraju osiedla, z balkonu roztacza się widok na kort tenisowy, boisko i las, nie ma przyjemniejszego miejsca na poranną kawę... nigdy nie czułam żadnego przykrego zapachu ze strony Łężyc, ani zresztą zadnej innej, komunikacja miejska jest ok, wiadomo Morska, ale i tak lepsze to niż jazdą ze strony Dąbrowy ul. Wielkopolską... zresztą można uniknąc najgorszych korków jadąc na Chylonie i dalej SKM. Mam 26 lat i polecam tą dzielnice każdemu :)
zobacz wątek