Odpowiadasz na:

Re: mieszkanie

no właśnie, dlatego moje szczęście, że jest mama i jest gdzie mieszkać i jakoś się do tego dogadujemy i jest ok i nie musze płacić za wynajem lub drzeć koty. Ale to i tak marna pociecha... Swoje...

no właśnie, dlatego moje szczęście, że jest mama i jest gdzie mieszkać i jakoś się do tego dogadujemy i jest ok i nie musze płacić za wynajem lub drzeć koty. Ale to i tak marna pociecha... Swoje to swoje.

zobacz wątek
17 lat temu
Dominika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry