Odpowiadasz na:

Tu nie chodzi o to, żeby się pokazać. Tu chodzi tylko o strach przed prześmiewczymi komentarzami rodziców obdarowywanego dzieciaka "że za mało dali, za tani prezent". Ludzie ogarnijcie się! Rodzic... rozwiń

Tu nie chodzi o to, żeby się pokazać. Tu chodzi tylko o strach przed prześmiewczymi komentarzami rodziców obdarowywanego dzieciaka "że za mało dali, za tani prezent". Ludzie ogarnijcie się! Rodzic chrzestny to nie sponsor Waszego dziecka! Na dzieci pracują jego rodzice, a chrzestni mają to dziecko utrzymać, ale w wierze. Ja w Święta będę trzymała do chrztu dziecko mojej koleżanki i zamierzam dać w prezencie Biblię z dedykacją oraz srebrny łańcuszek z medalikiem. Nie dam koperty bo po prostu mnie na to nie stać, poza tym w rodzinie mam jeszcze inne osoby, które chciałabym obdarować a kokosów niestety nie zarabiam :/
Ps. Pod żadnym pozorem nie wolno odmawiać chrztu dziecku! Zwariowałaś??

zobacz wątek
6 lat temu
~Ann

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry