Stworku
Baśka to babcia Dody.
Rozmarzyłem się, co by było, gdybym miał taką sąsiadkę. Znaczy z takim bogatym bagażem doświadczeń życiowych, który w dodatku nie jest skrępowany żadnym sznurkiem. P Basia...
rozwiń
Baśka to babcia Dody.
Rozmarzyłem się, co by było, gdybym miał taką sąsiadkę. Znaczy z takim bogatym bagażem doświadczeń życiowych, który w dodatku nie jest skrępowany żadnym sznurkiem. P Basia nie pogardzi klubowym winem, holenderskie epizody ma wpisane w cv, podobnie jak teatr i ASP. Odchamiłbym się przy niej :)
zobacz wątek