Re: mój mąż się zakochał :(
Wiesz co, zwał jak zwał, jej się świat zawalił, czy Ty kobieto nie widzisz, ze ona nadal miota się z uczuciami do niego? Tak, zdradził ją psychicznie, czy fizycznie, teraz nieważne, każdy sam wie,...
rozwiń
Wiesz co, zwał jak zwał, jej się świat zawalił, czy Ty kobieto nie widzisz, ze ona nadal miota się z uczuciami do niego? Tak, zdradził ją psychicznie, czy fizycznie, teraz nieważne, każdy sam wie, co dla niego jest najbardziej istotne w związku, tylko dlaczego Ty akurat wiesz, co dla Malutkiej jest najlepsze w tej sytuacji? Jeśli ona akurat teraz potrzebuje wycofac się do pozycji "Małego dziecka" (???), to niech to zrobi, nieważne, kto jej tutaj co powie, i tak zrobi, jak będzie uważała, ona chyba chce tylko posłuchać inne osoby, które przeżyły to samo, jeśli Ciebie to w życiu nie spotkało, to lepiej nie wypisuj swoich wielkich mądrości życiowych
zobacz wątek