Re: moja córcia nie może wyzdrowieć:(
mojej koleżanki córka tez non stop chorowała ( 3 latka), poszły prywatnie do laryngologa, wymaz z nosa czy z gardła , a potem zastrzyki z echinacei i czegoś tam - nie pamiętam. Efekt - 5 zastrzyków...
rozwiń
mojej koleżanki córka tez non stop chorowała ( 3 latka), poszły prywatnie do laryngologa, wymaz z nosa czy z gardła , a potem zastrzyki z echinacei i czegoś tam - nie pamiętam. Efekt - 5 zastrzyków i zero kataru i infekcji. minus - koszta, pierwsza wizyta 200zł z wymazem gdzie i tak lecisz do np sanepidu i płacisz za badanie i każda kolejna wizyta z zastrzykiem 100zł. Z drugiej strony wydawać fortunę na lekarstwa, które dziecku nie pomagają i faszerowanie tą chemią to chyba zdecydowałabym się tez na taką kosztowną kurację.
zobacz wątek