Re: jak pobrać dziecku mocz na posiew?;/
my właśnie 2 dni z rzędu łapaliśmy siuśki Gabrysia na posiew ;)
fajna przygoda ;)
pierwszego dnia poszło szybciej - jakieś 10 minut :P wczoraj stałam nad...
rozwiń
my właśnie 2 dni z rzędu łapaliśmy siuśki Gabrysia na posiew ;)
fajna przygoda ;)
pierwszego dnia poszło szybciej - jakieś 10 minut :P wczoraj stałam nad przewijakiem i hipnotyzowałam Gabrysia dobre 30 minut :) ;)
to, że zmarzły mu nóżki nie podziałało :) dopiero TV podziałała :) jak Mariusz włączył TV, mały się wyluzował i zrobił siusiu :) (odkrył telewizor kilka dni temu i patrzy jak tylko ma okazję)
a ja stałam z kubeczkiem zakrytym wieczkiem :) gotowa do łapania :) więc nawet nie wiem, że łapanie środkowego strumienia może być trudne - bo ja nie potrafiłabym teraz złapać pierwszego strumienia ;)
zobacz wątek