Re: jak to jest z tym ktg??!!
tak, miałam skierowanie, którego nawet ode mnie nie wzięli, pani w izbie przyjęć powiedziała nawet, że jest niepotrzebne:))tylko ta "lekarka" miała inne zdanie!!najlepsze jest to, że ja z nią...
rozwiń
tak, miałam skierowanie, którego nawet ode mnie nie wzięli, pani w izbie przyjęć powiedziała nawet, że jest niepotrzebne:))tylko ta "lekarka" miała inne zdanie!!najlepsze jest to, że ja z nią rozmawiałam, jak już miałam to ktg zrobione przez położną, która nie robiła kompletnie żadnego problemu i przyjęła mnie z uśmiechem:))ale pani doktor uznała, że nie wie co ze mną i nie rozumie po co mi ktg i po co przyszłam...mogę czekać w domu, albo isć do lek. prowadzącego, więc pytam ile mam czekać w domu i czy zapis ktg nie jest potrzebny, jeżeli jestem po terminie, powiedziała: może pani tak z dziesięć dni poczekać w domu...bez ktg...
zobacz wątek
