Widok

jak wytępić palenie na balkonie u sąsiadów w bloku?

mieszkam w bloku i co otworzę sobie balkon, żeby wywietrzyć to mój pokój wypełnia się papierosowym drażniącym smrodem bo kilkoro sąsiadów wychodzi na balkon i tam palą jak jeden skończy to drugi zaczyna. Trzymają na parapetach pełne petów popielnice i doniczki w których czasami się jeszcze tli niedopałek. Co można z tym zrobić? Czy jest szansa wyegzekwować, żeby jak zachce im się papierosa zakładali buty i schodzili palić przed klatkę? Wiedzą doskonale, że to przeszkadza bo nieraz wyszłam na balkon jak poczułam smród i im mówiłam że to czuć ale mają to gdzieś.
popieram tę opinię 199 nie zgadzam się z tą opinią 80
to jest dobre:)
image
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2
A tak wygląda palenie w cywilizowanym świecie - lotnisko w Monachium i tzw. "smoking lounge"

image

Tam spotykają się różne nacje, nie panuje podział na religie, rasy, światopogląd - wszyscy ćmimy szlugi i jest nam dobrze:)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
Kupić własny dom!!!!!!!!!!!1
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 12
juz niedługo bedziesz palił w swojej sypialni pod kołdrą
popieram tę opinię 130 nie zgadzam się z tą opinią 70
hehehe ważne że próbowałaś
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
omg ! ale z Ciebie tuman
nikomu nie śmierdzi bo u każdego jest ciąg! (czytaj WYciąg)
poza tym w nowym budownictwie każdy ma osobny wyciąg z kuchni.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
Nie tylko w Monachium, ale również w Warszawie. natomiast Gdańsk daleko z tyłu.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Postawili w Warszawie?? o_O Noooo w końcu!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Też byłam zaskoczona:) To nawet nie wiedziałam, że nie było.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
mg od jakiego czasu nie palisz?
"Kiedys traktowałam ludzi dobrze, dzisiaj z wzajemnością..."
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ale bzdety.... Z takimi się nie dogadasz. Na moja PROŚBĘ aby chociaż ograniczyli palenie usłyszałam,że mają dwójkę dzieci w domu i nie będa smrodzic.No moje dziecko? Pani powiedziała, że MUSZĘ zamykac okno!!! Np. w 30 stopniowym upale mam siedziec jak w saunie??? bo oni mają kaprys zapalic??To jest palaczy problrem,nie mój.
popieram tę opinię 129 nie zgadzam się z tą opinią 26
Cóż, kultura u osób palących, często nie stoi na wysokim poziomie, co widać w powyższym wpisie. Interesuje mnie tylko dlaczego zmusza się niepalących do palenia, podczas gdy my - niepalący nie zmuszamy nikogo do rzucania. Chcę tylko czystego powietrza wokół siebie i przede wszystkim w swoim domu, a jeśli ktoś truje się na własne życzenie, to powodzenia, ale niech mnie to nie dotyczy.
popieram tę opinię 388 nie zgadzam się z tą opinią 67
Tak cwaniaczku z miodem w uszach i papierosem w przegniłych usteczkach, balkon jest miejscem publicznym. Twój "kibel" raczej nie jest, więc pal tam sobie ile wlezie, nawet od świtu do nocy. Tylko błagam, nie zmuszaj normalnego człowieka, który nie chce faszerować się substancjami smolistymi, do wdychania ich. Dlaczego? Bo to zwyczajne chamstwo.
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 4
Kochanie, jeśli cytujesz, to rób to precyzyjnie - w wierszu jest WOLNOĆ, a nie wolność
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biedni narkomani!
Jakie to musi być upokarzające tak siedzieć w izolatce jak w klatce, normalni ludzie się od nich oddzielają a oni i tak nie chcą zerwać z nałogiem i dołączyć do reszty społeczeństwa.
To rodzaj piętna, każdy kto spojrzy na szklane izolatki będzie wiedział, że osoby tam stojące to ci uzależnieni co nie mają władzy nad swoim życiem tylko rządzi nimi nałóg. Są tak słabi, że rozum nie ma głosu w sprawie ich higieny życia.
Nawet w podróży, na dworcu czy lotnisku czują przymus zapalenia.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 4
masz rację;-) oni sobie radą z tym problemem wychodząc na balkon- czyli są zaradni i inteligentni:-) a ty jak sobie z tym radzisz?? I ty masz odpowiedź na temat swojej inteligencji. Pretensje to potrafi miec każdy.
Ps. nie jestem palaczem!!!
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 107
.. nie wszyscy muszą wąchać smród papierosowy. Jak jesteś taki słaby, że poddajesz się nałogowi to truj się w domu i zdychaj tam na raka płuc a innym daj żyć ..
popieram tę opinię 309 nie zgadzam się z tą opinią 57
Oni sobie radzą wychodząc na balkon!!!? co za ignorancja!!!! Dym papierosowy jest szkodliwy dla osób nie palących i to jest fakt. To że ktoś się truje i pali to jego sprawa a niepalący mają chodzić kanałami bo palący cham uważa, że ma do tego prawo!!! Ma prawo jarać ale tak, żeby nie utrudniać życia innym. To przykre, że są ludzie, którzy na siłę próbują być tak obiektywni i "inteligentni" w swoich wypowiedziach, że nie potrafią zrozumieć, iż bierni palacze cierpią dużo bardziej, niż palacze, którzy muszą szukać ustronnego miejsca do wyjarania tego świństwa. Palenie na balkonie to już kompletna masakra. Są spółdzielnie które tego zabraniają, bo dochodzi do sytuacji w których ludzie kiszą się w upalne dni tylko dlatego, że prymitywny sąsiad musi zajarać na balkonie. Tak prymitywny bo uważam że to dziadowski nałóg i świadczy tylko o tym jak słabi psychicznie są ludzie którzy jarają i nie potrafią skończyć z tym nałogiem.
popieram tę opinię 108 nie zgadzam się z tą opinią 15
Powiem tak, balkon należy do mieszkania które jest moje więc adekwatnie mogę robić na nim co chcę .
Wam przeszkadza, że sąsiad na balkonie pali? Mi przeszkadza że pali u siebie w domu i mi przez otwory wentylacyjne wszystko do mieszkania wchodzi i co mogę z tym zrobić? NIC! Tak jak Wy nie możecie NIC zrobić z tym że ktoś pali na balkonie. I kropka.

P.S. Dodam że też baaaaardzo przeszkadza mi smród żarcia (jedzeniem tego capu nazwać nie można) który wchodzi mi do mieszkania przez wspomniane wyżej otwory wentylacyjne i co mogę zrobić by sąsiedzi przestali smrodzić? Nic ;)

Co do palenia na balkonie, nie przeszkadza mi, pod warunkiem że ktoś ma popielniczkę i umie z niej korzystać ;) Wkurza mnie jak widzę latające kipy w dzień czy rozżarzone "świetliki" w nocy :/
image image

popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 10
Hmm... Jakoś taka dygresja mnie nachodzi, że z niektórymi antypalaczami jest identycznie jak z gorliwymi katolikami w naszym państwie. I jedni i drudzy tak dbają o moje zdrowie/moralność, że aż mnie nie nawidzą.. Na szczęście od dziecka jestem niewrażliwy na dąsy sąsiadów i panów w spódnicach. Rodzice mnie wychowali na dzielnego ignoranta na hipokryzję i jestem z nich z tego tytułu dumny :) Pozdrawiam frustratów uśmiechając się lewym kącikiem ust :P
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 12

Inne tematy z forum Hydepark

GODZINA ŁASKI (7 odpowiedzi)

8 grudnia między 12 a 13 Matka Boża, objawiając się w Święto Niepokalanego Poczęcia, 8 grudnia...

a to na rano ;) (346 odpowiedzi)

tiaaa...a to na rano. jakie szczęście, że nikt wcześniej na to nie wpadł :)...

Inwestowanie w złoto (3 odpowiedzi)

Co myślicie o efektywności inwestycji w metale szlachetne w momencie opanowania gospodarki przez...

do góry