Tak sobie myślę, że tak naprawdę to my rodzice mamy problem z tym, że nasze dzieci zmieniają środowisko. Moja córka chodziła do przedszkola na Żabiankę a do zerówki szkolnej szła w całkiem nowe...
rozwiń
Tak sobie myślę, że tak naprawdę to my rodzice mamy problem z tym, że nasze dzieci zmieniają środowisko. Moja córka chodziła do przedszkola na Żabiankę a do zerówki szkolnej szła w całkiem nowe otoczenie. Tak się martwiłam, że będzie odtrącona przez inne dzieci albo że się będzie wstydzić. Bardzo mile byłam zaskoczona jak 2 września córa na moje pytanie z kim się bawiła i jak było w szkole odpowiedziała: Z wieloma dziećmi się bawiłam i że w szkole jest bardzo fajnie.
zobacz wątek