Re: ...jakby nie było...
Odkryłem ostatnio "długą drogę do domu" Comy, brzmienie zupełnie powalające, ale nie rusza mnie za to wcale barwa wokalu. Słucha się dobrze. Aaaa, słyszałem bardzo dobre recenzje Hipertrofii....
Odkryłem ostatnio "długą drogę do domu" Comy, brzmienie zupełnie powalające, ale nie rusza mnie za to wcale barwa wokalu. Słucha się dobrze. Aaaa, słyszałem bardzo dobre recenzje Hipertrofii. Podobno wręcz wybitna. Prawda to?
zobacz wątek