Re: jaki KOJEC wybrac?
Wybacz, ale 100 razy bardziej niebezpiecznie jest właśnie na kanapie... Nawet jak jesteś przy dziecku. Czasami wystarczy chwila nieuwagi, schylisz sie po co cos i afera gotowa - odradzam takie...
rozwiń
Wybacz, ale 100 razy bardziej niebezpiecznie jest właśnie na kanapie... Nawet jak jesteś przy dziecku. Czasami wystarczy chwila nieuwagi, schylisz sie po co cos i afera gotowa - odradzam takie rozwiązanie. poza tym twarde podłoże jest jak najbardziej ok. Przeciez za chwilę zacznie Ci raczkować i nie unikniecie wędrówek po podłodze ( i guzów zresztą też). Ja kładłam młodego na podłodze, na grubym kocu i tyle. Nigdy nie leżal na kanapie, bo bałam się, ze fiknie na podłogę.
Kojec mam, używałam sporadycznie, generalnie u nas się przydał. Dla mnie kojec był ok głównie w kuchni. Miałam pewność, że nic się nie wydarzy ale mam duże mieszkanie więc mogłam sobie z tym kojcem wędrować do woli. Do mnie natomiast w ogóle nie przemawiają łóżeczka turystyczne. Te, które widziałam były potwornie kiepsko wykonane. Teraz kojcem zastawiam schody :) i wrzucam młodego góra na 2 minuty.
Minusem jest ciężar kojca, mój jest ciężki i dość duży, ale chyba mnieszy nie miałby sensu.
Gdybym miała małe mieszkanie wybrałabym opcje zostawienia dziecka w łóżeczku, z maksymalnie obniżonym dnem.
A tak w ogóle to jestem zdecydowanym zwolennikiem podłogi :) i koca, a nie piankowych puzzli ;/
zobacz wątek
13 lat temu
mydecorations