Odpowiadasz na:

Re: jakie dziewczyny podobają sie mężczyznom?

Ano właśnie, Anty.
Po tylu latach czytania Twoich postów, które często były logiczne, mądre, przejrzyste, samodzielnie przemyślane i nie poddające się stereotypom, tym razem widzę zgrzyty.... rozwiń

Ano właśnie, Anty.
Po tylu latach czytania Twoich postów, które często były logiczne, mądre, przejrzyste, samodzielnie przemyślane i nie poddające się stereotypom, tym razem widzę zgrzyty.

W akapicie o instynkcie i ewolucji osiągnęliśmy pełen consensus.

Ale dalej piszesz o swojej frustracji i dobrze, że sam to przyznajesz. Odczytujesz postawę sukcesu i samowystarczalności jako coś w rodzaju egoizmu i krzywdy dla ewentualnych partnerów singielek. W tym wątku nie skarży się żadna singielka, żadna nie prosi o radę, to druga strona ma problem, że jest niechciana. I żadna krytyka singielek nie zmieni, nie tędy droga. W sferze przyciągania partnerek więcej zdziała się pochwałą lub próbą zrozumienia. Postawa samowystarczalności wynika ze zranienia. Kiedyś te singielki dostały komunikat (w rodzinie lub wcześniejszym związku), że nie są dość dobre, że nie są kochane i są zdane na siebie. Boją się zaufać, bezpieczniejsze jest dla nich jest poleganie na sobie, bo to chroni przed kolejnym urazem. Czym więcej osiągną same, tym bardziej będą się czuły wartościowe i bezpieczne. Z lęku i nawyku mogą wchodzić w bezsensowne, krzywdzące dla siebie związki, bo umieją funkcjonować tylko w atmosferze napięcia. Tak zwani uczciwi i porządni mogą wydawać im się nudni. Itd itp. Czy singielki chcą to zmienić, to osobny temat.

Wolne kobiety też uważają, że wartościowi mężczyźni są zajęci.

Ten post może pomóc autorce postu, bo rodzi dyskusję. Może znajdzie tu kawałek siebie, może odpowiedź na pytania. Każda rozmowa i zastanowienie to aktywność.

zobacz wątek
13 lat temu
Rut

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry