Re: jakie są plusy posłania sześciolatka do pierwszej klasy?
Nie rzecz w tym że dziecko nie radzi sobie z materiałem. Moje czytało idąc do szkoły i liczyło. Nawet chodzi na kółko matematyczne bo chce. Brakowało mu i brakuje zabawy z dziećmi bo przerwy są...
rozwiń
Nie rzecz w tym że dziecko nie radzi sobie z materiałem. Moje czytało idąc do szkoły i liczyło. Nawet chodzi na kółko matematyczne bo chce. Brakowało mu i brakuje zabawy z dziećmi bo przerwy są zbyt krótkie i czuje niedosyt. Trudno mu było przyzwyczaić się do siedzenia w ławce, nie rozmawiania.
Tak pragnie zabawy że prosiło mnie o pozostawanie w świetlicy chociaż nie musi tam być. To chyba mówi samo za siebie.
Dzieci muszą dojrzeć emocjonalnie do rygoru szkoły bo on jest chociaż na początku zminimalizowany. Gdybym miała jakikolwiek wybór to absolutnie nie wysyłałabym sześciolatka do szkoły. I piszę to wszystko tylko i wyłącznie przez pryzmat przeżyć dziecka .
zobacz wątek