Masz rozum to korzystaj z niego. To jest podstawa. Zanim się coś napisze warto przemyśleć czy przedmówca ma racie czy nie, warto poszukać artykułów na ten temat.
To że podczas uprawiania...
rozwiń
Masz rozum to korzystaj z niego. To jest podstawa. Zanim się coś napisze warto przemyśleć czy przedmówca ma racie czy nie, warto poszukać artykułów na ten temat.
To że podczas uprawiania jakiego sportu można się utopić lub połamać to zupełnie inna bajka bo biegnąc też można się wywrócić lub dostać zawału.
Są rowery na których rowerzysta się nie garbi. Może kolega rozwinie wątek niszczenia stawów na rowerze. Z chęcią poszerzę swoją wiedzę. Prawda jest taka że na rowerze stawy są bezpieczniejsze niż podczas chodzenia, no chyba że jeździ się szybko w SPD i w czasie jakiegoś zdarzenia nie zdążymy się wypiąć. Dlatego ogólnie warto być aktywnym ale z rozsądkiem. Własne tempo bez wyścigów.
Dla osoby otyłej rower jest optymalny. Zwykły rower bez SPD a na głowę zakładamy kask no chyba, że będzie to rower stacjonarny wtedy bez kasku .
Jeśli ktoś lubi biegać i wydaje mu się że robi to w sposób umiejętny to i tak nie ma pewności że jego stawy to wytrzymają, ważna jest tu też genetyka. Nie zapominajmy że każdy jest inny.
Ważne żeby wiedzieć że ze sportów, które można samodzielnie uprawiać na powietrzu, czyli bieganie, rower, rolki to bieganie jest najbardziej szkodliwe
zobacz wątek
