Re: jakie wino jest dobre
Jeżeli się nie znasz, to prawdopodobnie "dobre" będzie oznaczało "smakuje mi" albo "nie smakuje mi", a nie to, co koneser uzna za dobre.
Mi się już zdarzało służbowo pijać wina po...
rozwiń
Jeżeli się nie znasz, to prawdopodobnie "dobre" będzie oznaczało "smakuje mi" albo "nie smakuje mi", a nie to, co koneser uzna za dobre.
Mi się już zdarzało służbowo pijać wina po 400-500 zł za butelkę (cena w restauracji) i szczerze mówiąc - zachwycona nie byłam. Ale ja też się nie znam ;-) Dlatego polecałabym jakieś w miarę neutralne i łagodne, raczej nie za 11,50 / butelka, ale niekoniecznie powyżej 30 zł. Pewnie zaraz znawcy mnie zakrzyczą, ale w tej chwili chyba najbardziej neutralne i "bezpieczne" jest Carlo Rossi, niezależnie od koloru.
Chociaż osobiście wolę wina z Chile ;-), a nie lubię francuskich.
zobacz wątek
14 lat temu
~Niezalogowana Cissus