Widok
Akurat lady gage mogę polecić każdemu dziecku, wiem za tam są przekleństwa i sex ale ona uczy wasze dzieci zeby być sobą, nie bać się być inny, orginalny, taki jak się jest naprawdę, uczy tolerancji, tego ze ważne jest to co się ma w środku ale nie na zewnątrz, i uczy tego zeby zawsze iść swoją drogo nie bojąc się nikogo do marzeń. Jeśli nie macie pojedziecia nawet jak dana piosenkarka się nazywa to nie wypowiadajcie się na jej temat, niechodzi mi tylko o gage ale o wszystkie gwiazdy
Moj 6-latek slucha Shakire, wszystko. Poza tym podoba mu sie sporo przebojow z 4Fun Tv i Eski. Nie trawi boysbandow, Biebiera, Gomez, Montany itp. sztucznych tworow. Sam z siebie, ja nie ingeruje w to co Mu sie podoba.
7-letnia kuzynka, slucha takze Shakire, przeboje muzycznych tv, ale lubi tez One Direction, czy Ewe Farne.
Mysle, ze skladanka typu lato eska 2012, czy cos w tym stylu powinno sie spodobac i raczej rodzice kupuje pelne plyty, wiec nie powinnas zdublowac.
7-letnia kuzynka, slucha takze Shakire, przeboje muzycznych tv, ale lubi tez One Direction, czy Ewe Farne.
Mysle, ze skladanka typu lato eska 2012, czy cos w tym stylu powinno sie spodobac i raczej rodzice kupuje pelne plyty, wiec nie powinnas zdublowac.
Kurcze, no ja znam wiele dzieci 6-7 letnich sluchajacych normalnej muzyki i kazde na swojej wiezy, a nie w sluchawkach ;) . Albo w tv, czy na kompie. Sluchawki psuja sluch na to jeszcze maja czas.
A na dzieciece piosenki to chyba jednak nieco za pozno, w koncu jak sama nazwa na takich plytkach wskazuje: piosenki dla przedszkolaka.
A na dzieciece piosenki to chyba jednak nieco za pozno, w koncu jak sama nazwa na takich plytkach wskazuje: piosenki dla przedszkolaka.
zgadzam się z zuzik. jak napisałam wyżej moja ma 7 lat i tez słucha piosenek dla dzieci. Nie takich dla przedszkolaków. I też dużo po angielsku.
Wydaje mi się, że jak 6-7 latki oglądają mtv, viva, eska tv to jest przegięcie. Co drugi teledysk przesiąknięty seksem.
Koleżanka córki śpiewa jakaś piosenkę ze słowem 'seksowna" i jak dla mnie to nic fajnego.
jak lecą piosenki w radiu to sobie podśpiewuje, tańczy, ale na pewno nie słucha rihanny (czy, jak to się pisze), Lady gagi itp. Jako matka 7 latki uważam, że to za wcześnie. Tam tylko seks, seks, seks...
Wydaje mi się, że jak 6-7 latki oglądają mtv, viva, eska tv to jest przegięcie. Co drugi teledysk przesiąknięty seksem.
Koleżanka córki śpiewa jakaś piosenkę ze słowem 'seksowna" i jak dla mnie to nic fajnego.
jak lecą piosenki w radiu to sobie podśpiewuje, tańczy, ale na pewno nie słucha rihanny (czy, jak to się pisze), Lady gagi itp. Jako matka 7 latki uważam, że to za wcześnie. Tam tylko seks, seks, seks...
Dzieci słuchają tego co rodzice, bo rodzice powinni wychowywać dziecko także pod względem kultury czyli film teatr muzyka sztuka. Moim zdaniem jeśli sama nie znasz odpowiedzi na to pytanie to nie kupuj płyty. Jakby moja córka dostała Bibera albo Hanne Montanę to zostałaby jej zabrana bo to zwykły szajs a nie muzyka (oczywiście to moje zdanie) Moja córka z uwielbieniem słucha eski rock bo to muzyka której słucha się u mnie w domu.
bez przesady. siedmiolatki maja prawo czuc sie dziecmi, oczywiscie pod kontrola. owszem dzieciom nalezy podsuwac pewne rzeczy (muzyke, filmy, sporty itp, ktorych my sami sluchamy), ale nie zgazam sie ze jak mama z tata sluchaja nirvany czy bacha to dziecko musi tego sluchac a jak spodoba sie jej cos inego to "zostanie jej to zabrane". to chyba nie jest wychowane tylko jakis rygor? jak mama z tata graja w tenisa a dziecko chce grac w ping ponga to zoastanie mu to zabronione, bo ping pong to mniej prestizowa wersja tenisa? poza tym zabierajac czy zabraniajac nie unikniesz tego ze dziecko nie bedzie sluchac danego typu muzyki kiedys. lepiej by samo od malego wybralo (a zeby dokonac wyboru trzeba poznac rozna muzyke, kulture itp), pod kontrola rodzicow, a nie potem w wieku 17 lat zachlysnie sie hip hopem, bo zakocha sie w koledze hiphopowcu. zachlysnie, bo to co zakazane zazwyczaj najbardziej pociaga..i oslepia.
Zgadzam sie z Iris. Myz mezem zupelnie innej muzyki sluchamy, ale nasze dziecko ma pelny wybor. Fajnie, ze sam odrzucil to co najgorsze (dla mnie), czyli boysbandy, girlsbandy, Biebera, Montane itp. Ale na pewno bym Mu nie zabronila. Probujemy pokazac, co nam sie podoba, ale chyba to nieco za mocna muzyka dla Jego wieku. Poza tym ja tez w podstawowce sluchalam Madonny, nawet Modern Talking i wyroslam na ludzi ;). Rodzice mi nie zabraniali tego sluchca, chociaz przynajmniej tate nieco smieszyla taka muzyka. Od 7 klasy sama zaczelam sluchac polskiego punka, rocka i U2. Potem juz tylko mocniej. Nikt mi nic nie podsuwal, ani nie usuwal.
W tym momencie moj synnajbardziej lubi PSY Gangdam Style... i polowa szkoly to spiewa. Co to komu szkodzi. Usmiac sie mozna przynajmniej ;) .
W tym momencie moj synnajbardziej lubi PSY Gangdam Style... i polowa szkoly to spiewa. Co to komu szkodzi. Usmiac sie mozna przynajmniej ;) .
ojj stety czy nie:) teraz i wsród dzieciaków moda rządzi to co gra w vivie czy mtv króluje w szkołach, chociaż zalezy jeszcze gdzie...u mnie w domu raczej sama dla siebie puszczam sobie muzyke dla dzieci typ M.Jeżowska, Smerfne Hity, Fasolki itp. i mimio iż dzieciaki owszem słuchają innej muzyki to wiem że to tez im sie podoba i z takiej płyty też by sie pewnie ucieszyły:) Poza tym coraz rzadziej można spotkać CD z takimi przebojami chyba tylko w empiku jeszcze coś można znaleźć i w ToysRUs widziałam spory wybór, poza tym już niedługo tylko w antykwariacie;)
To zależy. Kiedyś była taka składanka "Smerfne hity" moje dzieciaki uwielbiały tego słuchać ;)
______________
http://pwsz-tarnow.edu.pl
______________
http://pwsz-tarnow.edu.pl